Ewa Kopacz upomniała się o swoją rolę przy pamiętnym „otwarciu” gazoportu w Świnoujściu. Pamiętnym głównie dlatego, że było ono tylko kampanijną ustawką byłej premier.
CZYTAJ RÓWNIEŻ:
Kopacz o Gazoporcie w Świnoujściu
Według byłej premier prezydent Andrzej Duda powinien dziękować rządowi PO-PSL za otwarcie gazoportu w Świnoujściu.
Zamiast oczekiwanej przez media dymisji, Prezydent Andrzej Duda ogłasza budowę gazociągu Baltic Pipe, zapominając, że inwestycja ta nie byłaby możliwa gdyby nie gazoport w Świnoujściu, który powstał za czasów rządów PO-PSL i który osobiście otwierałam
— napisała Ewa Kopacz.
CZYTAJ TAKŻE: Rusza budowa Baltic Pipe. Włoski koncern Saipem wykonawcą podmorskiej części gazociągu
Kampanijna ustawka byłej premier
Rzeczywiście prawdą jest, że w 2015 r., na kilkanaście dni przed wyborami parlamentarnymi, Ewa Kopacz z wielką pompą otworzyła gazoport w Świnoujściu. Niedziałający gazoport - wypada dodać. Sami politycy ówczesnego obozu rządzącego wskazywali, że jego uruchomienie możliwe będzie dopiero w II kwartale 2016 r. Ostatecznie, już po zmianie władz, pierwszy transport skroplonego gazu dotarł do gazoportu 11 grudnia 2015 r.
CZYTAJ TAKŻE:
Projekt Lecha Kaczyńskiego
Nie bez przyczyny patronem gazoportu został śp. Lech Kaczyński. Koncepcję stworzenia tej inwestycji były prezydent przedstawił 22 maja 2006 r. podczas obrad Rady Bezpieczeństwa Narodowego.
xyz/Twitter/wPolityce
*
W związku z problemami z dystrybucją drukowanej wersji tygodnika „Sieci” (zamykane punkty sprzedaży, ograniczona mobilność społeczna) zwracamy się do państwa z uprzejmą prośbą o wsparcie i zakup prenumeraty elektronicznej - teraz w wyjątkowo korzystnej cenie! Z góry dziękujemy!
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/498656-naprawde-kopacz-to-ja-otworzylam-gazoport-w-swinoujsciu