Jeżeli w ramach PiS będą podejmowane decyzje polityczne, które mają istotne znaczenie dla opinii publicznej i w jakiś sposób wpływają na termin wyborów, to będziemy o nich oficjalnie informować - zapewnił w poniedziałek zastępca rzecznika PiS Radosław Fogiel.
CZYTAJ RÓWNIEŻ:
Kiedy wybory?
Wicerzecznik PiS pytany o termin wyborów prezydenckich w Poranku Rozgłośni Katolickich „Siódma9” podkreślił, że w tym momencie w obiegu prawnym formalnie istnieje tylko jeden termin - 10 maja.
Tak zarządziła marszałek Sejmu zgodnie ze swoimi uprawnieniami. Dopóki nie powróci z Senatu ustawa, która dawałaby możliwość w ramach tych konstytucyjnych terminów korekty zarządzenia, dopóty ten funkcjonuje w obiegu
— zaznaczył.
Rzeczywiście może się okazać, że będzie potrzeba przesunięcia tego terminu wyborów
— dodał.
Jego zdaniem jest to spowodowane głównie tym, że „tak późno” ustawa wróci do Sejmu, który będzie głosował nad stanowiskiem Senatu na kilka dni przed 10 maja. To wszystko jednak, zastrzegł Fogiel, pozostaje w sferze domysłów.
Porozumienie poprze głosowanie korespondencyjne?
CZYTAJ TAKŻE: Mocny głos ważnego polityka PiS: Jeśli Porozumienie nie zachowa się lojalnie, to oznacza, że porzuca Zjednoczoną Prawicę
Fogiel zaznaczył, że w przypadku ustawy ws. głosowania korespondencyjnego PiS liczy na głosy ze strony wszystkich posłów Zjednoczonej Prawicy.
Trudno mi mówić, co myślą posłowie Porozumienia. Głęboko wierzę, że wszyscy, którzy startowali z list PiS, szli z programem Zjednoczonej Prawicy, chcą ten program realizować, działać w ramach konstytucji i chcą Polskę naprawiać. Nikomu nie przychodzi chyba do głowy zmiana układu rządzącego. Zdarzało się, że w ramach Zjednoczonej Prawicy mieliśmy odmienne opinie, ale udawało się je rozstrzygać. Nie jestem złej myśli
— powiedział.
Według Fogla, formułujący ostatnio pewne zastrzeżenia politycy Porozumienia „wycofują się z nich”.
Oczywiście liczymy na głosy wszystkich członków Zjednoczonej Prawicy. Mam wrażenie, że ostatnio przedstawiciele Porozumienia wycofują się ze swoich zastrzeżeń. Tak rozumiem te sformułowania, że ulegli być może jakiejś panice. Mam nadzieję, że to oznacza poparcie przez nich tej ustawy dot. głosowania korespondencyjnego
— dodał.
Dymisja prezydenta?
CZYTAJ RÓWNIEŻ: Co za zawód! Karnowski zachwycony plotkami o dymisji PAD: „Rachuby genialnego stratega z Żoliborza legły w gruzach”
Fogiel zapytany też został o doniesienia Onetu, który sugerował, że: „w obozie władzy poważnie rozważana jest dymisja prezydenta”.
Słyszałem w przeciągu ostatnich dni najróżniejsze plotki i doniesienia. Jeżeli będą jakieś decyzje polityczne w ramach PiS podejmowane, które mają istotne znaczenie dla opinii publicznej, które w jakiś sposób wpływają na termin wyborów, to będziemy o nich oficjalnie informować
— powiedział zastępca rzecznika PiS.
Konwencja Andrzeja Dudy
CZYTAJ TAKŻE:
Sytuacja pandemiczna jest powodem tej formuły konwencji. Gdyby nie to, mielibyśmy do czynienia z klasyczną konwencją w dużej sali, jak to zwykle wygląda. Dzisiaj było to niemożliwe, stąd decyzja o takiej formule. Przecież duża część z nas pracuje zdalnie. W ten sam sposób postanowiliśmy zorganizować konwencję. Kampania prezydenta też jest dotknięta pandemią
— odpowiedział na pytanie o formę konwencji prezydenta Andrzeja Dudy.
Zwycięstwo prezydenta w I turze?
Fogiel został również zapytany o sondaże, które wskazują na zwycięstwo prezydenta Dudy już w I turze wyborów.
Sondaże są optymistyczne, ale to tylko sondaże. Cieszymy się, ale nie ustajemy w pracy. Wiemy, że to nie sondaże wygrywają wybory. Naszą ambicją nie jest wygrywanie w sondażach, ale przekonanie Polaków i wygranie w wyborach
— podkreślił.
Koniec kadencji Gersdorf
CZYTAJ RÓWNIEŻ: Zdecydowane stanowisko min. Ziobro: Mam nadzieję, że odejście prof. Gersdorf zakończy zły okres funkcjonowania Sądu Najwyższego
Miało się wrażenie, że Sąd Najwyższy zamiast być bezstronnym sędzią w debacie politycznej, staje się zbrojnym ramieniem jednej ze stron. Nie mówię o końcu epoki, bo to nadawałoby dodatkową, niezasłużoną wagę temu faktowi, że I prezes SN nie potrafił powstrzymać czasami swoich politycznych ambicji. Mam nadzieję, że teraz SN nie będzie sobie uzurpować władzy wykonawczej, nie będzie sobie uzurpować władzy innych gałęzi sądowniczych, np. Trybunału Konstytucyjnego
— tak z kolei Fogiel ocenił okres rządów Małgorzaty Gersdorf w Sądzie Najwyższym.
Ustawa w Senacie
W Senacie jest obecnie specustawa autorstwa PiS, uchwalona 6 kwietnia, zgodnie z którą wybory prezydenckie w 2020 r. mają zostać przeprowadzone wyłącznie w drodze głosowania korespondencyjnego. Posiedzenie izby jest zaplanowane na wtorek i środę. Następnie ustawa może wrócić do Sejmu, jeśli senatorowie zgłoszą poprawki lub wniosek o odrzucenie w całości specustawy. Do odrzucenia ewentualnego sprzeciwu lub poprawek Senatu wymagana jest bezwzględna większość głosów - o jeden głos więcej, niż wszystkich pozostałych głosów (przeciw i wstrzymujących się). Obecnie klub PiS liczy 235 posłów, spośród których 18 to posłowie koalicyjnego Porozumienia.
xyz/PAP/siodma9.pl
*
W związku z problemami z dystrybucją drukowanej wersji tygodnika „Sieci” (zamykane punkty sprzedaży, ograniczona mobilność społeczna) zwracamy się do państwa z uprzejmą prośbą o wsparcie i zakup prenumeraty elektronicznej - teraz w wyjątkowo korzystnej cenie! Z góry dziękujemy!
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/498613-dymisja-prezydenta-fogiel-slyszalem-rozne-plotki