Pozostaje mieć nadzieję, że politycy Porozumienia zrozumieją, że nieodpowiedzialne zachowanie może doprowadzić do bardzo poważnego kryzysu konstytucyjnego w środku kryzysu związanego z koronawirusem
— powiedział w środę wiceszef MS Sebastian Kaleta.
CZYTAJ TAKŻE:
Wyraził też nadzieję, że Zjednoczona Prawica pozostanie „spójna i zgodna”. Dodał, że wyborcy Zjednoczonej Prawicy nie wyobrażają sobie, aby politycy Porozumienia „mogli zagłosować razem z opozycją przeciwko własnemu obozowi”.
W jakim kierunku zmierza Porozumienie?
Wiceminister sprawiedliwości był pytany w środę w Programie Pierwszym Polskiego Radia o kierunek, w którym zmierza Jarosław Gowin i partia Porozumienie.
Pan premier Gowin jest cały czas formalnie liderem Porozumienia. Zobaczymy, czy faktycznie startujący z jego poparciem osoby z list PiS, będą jednak z naszym obozem wspólnie walczyć z kryzysem koronawirusowym, a nie wspierać scenariusz opozycji, by wywoływać wewnętrzny kryzys polityczny
— wskazał Kaleta.
Wyraził też nadzieje, że w najbliższych dniach sytuacja się wyklaruje.
A politycy Porozumienia zrozumieją, że jesteśmy w bardzo ważnym momencie, w którym nieodpowiedzialne zachowanie może doprowadzić do bardzo poważnego kryzysu konstytucyjnego w środku kryzysu związanego z koronawirusem
— zaznaczył wiceminister.
Wydaje mi się, że wyborcy, którzy głosowali również na polityków Porozumienia jesienią ubiegłego roku, nie wyobrażali sobie, że po upływie pół roku ci posłowie głosowaliby razem z opozycją przeciwko własnemu obozowi politycznemu
— podkreślił Sebastian Kaleta.
Podkreślił, że brak wyborów w konstytucyjnym terminie może spowodować paraliż państwa.
Bo jeśli do sierpnia nie będzie wyborów, a te 10 maja by się nie odbyły, to istnieje ryzyko, że Polska nie będzie miała prezydenta
— dodał Kaleta.
Gowin: Wiem, w jaki sposób zagłosuję
We wtorek lider Porozumienia Jarosław Gowin powiedział, że ostateczne decyzje Porozumienia w sprawie głosowania dotyczącego specustawy o przeprowadzeniu wyborów prezydenckich w 2020 r. korespondencyjnie zapadną, gdy ustawa wyjdzie z Senatu.
Ja wiem, w jaki sposób zagłosuję
— mówił Gowin.
W związku z tym, że nie widzi możliwości bezpiecznego przeprowadzenia wyborów prezydenckich w maju, Gowin ustąpił z funkcji wicepremiera i ministra nauki. Wraz z przedstawicielami swojego ugrupowania przygotował projekt zmian w konstytucji, zgodnie z którym obecna kadencja prezydenta zostałaby przedłużona do siedmiu lat, co - jak argumentował - zapobiegłoby konieczności przeprowadzenia wyborów w czasie epidemii. Zgodnie z tą propozycją Andrzej Duda za dwa lata nie ubiegałby się o reelekcję.
Od kilkunastu dni Gowin prowadzi rozmowy z przedstawicielami ugrupowań sejmowych w sprawie swojej propozycji.
Specustawa PiS
Specustawą w sprawie przeprowadzenia drogą korespondencyjną wyborów prezydenckich, we wtorek zajęły się senackie komisja, a Senat zajmie się nią na posiedzeniu 5 i 6 maja. Następnie może ona trafić do Sejmu, jeśli senatorowie zgłoszą poprawki lub wniosek o odrzucenie w całości specustawy przyjętej wcześniej przez Sejm. Do odrzucenia ewentualnego sprzeciwu lub poprawek Senatu wymagana jest bezwzględna większość głosów - o 1 głos więcej niż wszystkich pozostałych głosów (przeciw i wstrzymujących się). Obecnie klub PiS liczy 235 posłów, spośród których 18 to posłowie koalicyjnego Porozumienia.
as/PAP/polskieradio.pl
*
W związku z problemami z dystrybucją drukowanej wersji tygodnika „Sieci” (zamykane punkty sprzedaży, ograniczona mobilność społeczna) zwracamy się do państwa z uprzejmą prośbą o wsparcie i zakup prenumeraty elektronicznej - teraz w wyjątkowo korzystnej cenie! Z góry dziękujemy!
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/497943-kaleta-ostrzega-politykow-porozumieniamoze-dojsc-do-kryzysu
Dziękujemy za przeczytanie artykułu!
Najważniejsze teksty publicystyczne i analityczne w jednym miejscu! Dołącz do Premium+. Pamiętaj, możesz oglądać naszą telewizję na wPolsce24. Buduj z nami niezależne media na wesprzyj.wpolsce24.