„Jedyne co oferujemy Gowinowi to przystąpienie do frakcji zdrowego rozsądku, która zagłosuje za przesunięciem terminu wyborów” -powiedział Władysław Kosiniak-Kamysz na antenie RMF24.
Zaskakująca analogia
Lider ludowców w swoich wywodach posłużył się zaskakującą analogią historyczną.
Uważam, że nie można oddać Polski walkowerem, trzeba się bić do końca. Gdyby w 1947 roku Władysław Bartoszewski i Stanisław Mikołajczyk zbojkotowali wybory, to komuniści nie musieliby ich fałszować, bo wygraliby je legalnie
— powiedział.
Dopytywany co Koalicja Polska oferuje prezesowi Porozumienia, szef PSL powiedział:
Nie ma dyskusji o marszałku Sejmu czy listach wyborczych, bo one po prostu są przedwczesne.
Na uwagę, że senator Jan Filip Libicki już cieszył się na Twitterze z nowej większości sejmowej, powiedział:
Myślę, że to przedwczesne oceny. Jest zaproszenie do posłów Porozumienia do głosowania za przesunięciem terminu wyborów.
Robert Mazurek przypomniał liderowi ludowców, że choć dziś „zaprasza” posłów Porozumienia, to kiedyś o „wyciąganiu” przez PiS posłów Polskiego Stronnictwa Ludowego, mówił, że jest to „kłusownictwo polityczne”.
Nie zapraszam dziś posłów Porozumienia do Koalicji Polskiej
—przekonywał.
To nie jest do końca prawda. Poseł Zgorzelski mówi, że jest szansa na nowa większość. Tam są stanowiska w grze, to jest regularne targowisko
—zauważył Mazurek.
Apel Donalda Tuska
W rozmowie pojawił się również wątek wystąpienia Donalda Tuska, w którym szef EPL apelował o bojkot wyborów prezydenckich. Dlaczego szef PSL do tego apelu nie dołączył?
Padły też słowa o przyzwoitości i te słowa są aktualne zawsze. (…) Uważam, że trzeba się bić do końca, aby nie oddać Polski walkowerem
—tłumaczył się prezes PSL.
Aborcja eugeniczna. Kosiniak-Kamysz zmienił poglądy?
Mazurek przypomniał również swojemu gościowi jak zmieniał poglądy na temat aborcji eugenicznej. Blisko 3 lata temu Kosiniak-Kamysz mówił, że zakazałby aborcji eugenicznej, a w tym roku już w I czytaniu, odrzucił projekt zakazujący takiej aborcji.
Nie ma przestrzeni do aborcji. Dziś trzeba obronić kompromis aborcyjny, bo wahadło może się odchylić z prawej strony bardzo mocno w lewo
—tłumaczył.
Czy jest jakaś sprawa, w której nie zmienia zdania Kosiniak-Kamysz? (…) Mam wrażenie, że nie ma dla pana zdania, którego nie zmieniłby pan w imię politycznych racji. Kiedy Tusk kazał toście podnosili wiek emerytalny
—pytał Mazurek.
kk/RMF FM
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/497926-mazurek-punktuje-niekonsekwencje-kosiniaka-kamysza