Gdyby te wybory się nie odbyły w konstytucyjnym terminie, to mamy chaos w państwie. Jeśli w maju nie wybierzemy prezydenta i nie zostanie on zaprzysiężony do 6 sierpnia, to mamy problem konstytucyjny w szczególnie ważnym czasie kryzysu spowodowanego epidemią koronawirusa. Oświadczenie Tuska jest nie tylko antyobywatelskie, ale i antypolskie. Polska potrzebuje w tej chwili spokoju, ładu, porządku politycznego, a nie chaosu

— powiedział w rozmowie z portalem wPolityce.pl Witold Waszczykowski, europoseł PiS, były minister spraw zagranicznych.

wPolityce.pl: Donald Tusk wygłosił oświadczenie, w którym ogłosił, że nie weźmie udziału w wyborach 10 maja. Jego zdaniem to w ogóle nie są wybory, tylko procedura głosowania przygotowana przez ministra Sasina i PiS. Jak pan odbiera takie stanowisku byłego premiera?

Witold Waszczykowski: Po pierwsze nie słuchałem tego, dlatego że uważam, iż Donald Tusk jest politykiem tak skompromitowanym, że nie powinien być słuchany w Polsce. Nie powinniśmy poważnie traktować jego wystąpień, szczególnie teraz. Po drugie nie wyobrażam sobie, żeby człowiek, który kiedyś był premierem, mógł kwestionować procedurę wyborów w swoim kraju. Rozumiałbym, żeby miał jakieś uwagi, aby wybory przeprowadzić w jakiś inny sposób, ale zapowiadać bojkot? To jest skrajnie niedemokratyczne zachowanie antyobywatelskie, a przecież jest to polityk pochodzący z Platformy Obywatelskiej. Partii, która szczyciła się kiedyś, że wolności i prawa obywatelskie są jej głównym atrybutem. Tutaj się okazuje, że Donald Tusk promuje postawę antyobywatelską.

W wyborach wciąż startuje kandydatka KO, Małgorzata Kidawa-Błońska, którą Donald Tusk poparł.

Tak, ona ma w tej chwili problem. Zapowiadając bojkot, Donald Tusk wypowiada się przeciwko tej kandydaturze. Małgorzata Kidawa-Błońska ma w tej chwili problemy, można było zakładać, że Donald Tusk w ostatnim momencie przyłączy się do kampanii, promocji tej kandydatki własnego środowiska, natomiast zapowiadanie bojkotu wyborów nie będzie służyło tej kandydaturze. Wystąpienie Donalda Tuska to pomieszanie z poplątaniem. Widać całkowitą frustrację w jego wypowiedziach.

Donald Tusk to obecnie przewodniczący Europejskiej Partii Ludowej. Czy pana zdaniem osoba na takim stanowisku może się wypowiadać w tak zdecydowany sposób nt. wyborów w Polsce?

To drugi problem. EPL rości sobie pretensje do bycia największą partią w Europie. Co prawda Donald Tusk jest szefem struktur europejskich EPL, czyli tych, które są poza europarlamentem, ale jednak Donald Tusk jest honorowany, przyjmowany przez ważnych polityków europejskich. Takiemu politykowi tym bardziej nie wypada zapowiadać bojkotu wyborów, wypowiadać się przeciwko własnej kandydatce. To jest głęboko nieobywatelska postawa i źle świadczy o Donaldzie Tusku.

W swoim wystąpieniu Donald Tusk powołał się na Władysława Bartoszewskiego, podkreślając, że rząd powinien zachować się przyzwoicie. W jego mniemaniu takie zachowanie oznacza odłożenie terminu wyborów.

Gdyby te wybory się nie odbyły w konstytucyjnym terminie, to mamy chaos w państwie. Jeśli w maju nie wybierzemy prezydenta i nie zostanie on zaprzysiężony do 6 sierpnia, to mamy problem konstytucyjny w szczególnie ważnym czasie kryzysu spowodowanego epidemią koronawirusa. Oświadczenie Tuska jest nie tylko antyobywatelskie, ale i antypolskie. Polska potrzebuje w tej chwili spokoju, ładu, porządku politycznego, a nie chaosu.

Nie ma żadnych przeciwwskazań konstytucyjnych, a jest wręcz obowiązek, aby te wybory odbyły się w maju. Jestem przekonany, że nawet powinniśmy machnąć ręką na te wybory korespondencyjne i zrobić tradycyjne wybory 10 maja.

Nie obawia się pan, że gdyby odbyły się w tradycyjnej formie w maju, to faktycznie byłyby niebezpieczne dla głosujących?

Możemy zachować przecież wszelkie środki ostrożności. Tysiące ludzi chodzi do pracy, funkcjonuje. Przed chwilą wróciłem z uczelni, ulice Warszawy są zatłoczone samochodami, ludzie robią zakupy, otwarte są targi, a wkrótce będą także inne instytucje. Można wybory zorganizować w sposób bezpieczny.

Rozmawiał Adam Stankiewicz

*

W związku z problemami z dystrybucją drukowanej wersji tygodnika „Sieci” (zamykane punkty sprzedaży, ograniczona mobilność społeczna) zwracamy się do państwa z uprzejmą prośbą o wsparcie i zakup prenumeraty elektronicznej - teraz w wyjątkowo korzystnej cenie! Z góry dziękujemy!