Informacje medialne o ograniczaniu praw pracowniczych nie znajdą odzwierciedlenia w projekcie, który ma przyjąć rząd; pracownicy i pracodawcy zgłaszają różne propozycje, procedujemy je w drodze dialogu; warto poczekać zanim ogłosi się ich ostateczne przyjęcie - podkreślił rzecznik rządu Piotr Müller.
Projekt nowelizacji przepisów antykryzysowych
Chodzi o projekt kolejnej tarczy antykryzysowej, którą rząd ma wkrótce przedstawić. Dziennik „Rzeczpospolita” podał w poniedziałek, że projekt przewiduje daleko idące uprawnienia dla pracodawców w cięciu wynagrodzeń i zwalnianiu pracowników - umożliwienie pracodawcom dotkniętym kryzysem obciąć czas pracy zatrudnionych, a w konsekwencji ich wynagrodzenie (o 10 proc.) tylko na podstawie oświadczenia pracodawcy; zwalnianie nawet przez e-mailem.
Z projektu, jaki już w tym tygodniu może zostać przyjęty przez Sejm, wynika, że na pierwszy ogień do zwolnienia będą mogły pójść osoby z dodatkowymi źródłami przychodów, w tym emeryci, renciści i rentierzy
—napisała gazeta.
Rzecznik rządu dementuje
Rzecznik rządu oświadczył w poniedziałek, że „informacje medialne o ograniczaniu praw pracowniczych nie znajdą odzwierciedlenia w projekcie, który ma przyjąć rząd”.
Pracownicy i pracodawcy zgłaszają różne propozycje zmian. Procedujemy je w drodze dialogu. Warto chwilę poczekać zanim ogłosi się ich ostateczne przyjęcie
—oświadczył Müller na Twitterze.
CZYTAJ TEŻ:
aes/PAP
W związku z problemami z dystrybucją drukowanej wersji tygodnika „Sieci” (zamykane punkty sprzedaży, ograniczona mobilność społeczna) zwracamy się do państwa z uprzejmą prośbą o wsparcie i zakup prenumeraty elektronicznej - teraz w wyjątkowo korzystnej cenie! Z góry dziękujemy!
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/497612-latwiej-bedzie-zwalniac-rzecznik-rzadu-dementuje