Robert Biedroń, kandydat Lewicy na prezydenta zaprezentował na Twitterze swój spot wyborczy. Jego hasło to: „Razem odzyskamy Polskę”. Z kolei podczas konferencji prasowej w Kielcach mówił m.in. o konieczności wprowadzenia w Polsce stanu klęski żywiołowej.

CZYTAJ RÓWNIEŻ: Ważne pytanie sztabu prezydenta Dudy! Czy wszyscy kandydaci są przeciwni prywatyzacji służby zdrowia? ZOBACZ SPOT

Spot Biedronia

Swój spot wyborczy Robert Biedroń zaczyna od stwierdzenia:

To mógłby być zwyczajny spot wyborczy. Ale nie będzie. Bo rzeczywistość dzisiaj nie jest zwyczajna.

Biedroń w nagraniu kreśli czarny obraz Polski w czasie epidemii:

Dziś siedzimy zamknięci w domach. Nasi bliscy tracą pracę, ochrona zdrowia ledwo żyje. Nie wiemy, kiedy ten kryzys się skończy.

Na koniec mówi:

Wybierzmy odwagę, uczciwość i troskę o drugiego człowieka. To Ty decydujesz. Razem odzyskamy Polskę.

Konferencja w Kielcach

Dziś kandydat Lewicy wystąpił na konferencji prasowej przed Wojewódzkim Szpitalem Zespolonym w Kielcach.

Nie może być tak, że dobrze dofinansowane szpitale są dużych ośrodkach, a takie jak ten w Kielcach umierają. Ich agonii nie obserwujemy tylko podczas pandemii, ale podczas ostatnich 15 lat rządów prawicy

— mówił.

Przedstawił też swój plan związany z wyjściem z epidemii koronawirusa.

Po pierwsze: testy, testy, testy. Musimy robić więcej testów, żeby zabezpieczyć pracowników szpitali i osoby potencjalnie zakażone. (…) Po drugie musimy podnieść wynagrodzenia personelu pracującego na pierwszej linii walki z koronawirusem i zapewnić im wszystkim powszechne ubezpieczenia, żeby nie bali się wychodzić do pracy. (…) Po trzecie, to rozwiązanie systemowe: musimy przeznaczać 7,2 proc. PKB na ochronę zdrowia, bo bez tego ochrona zdrowia będzie w dramatycznej sytuacji i ludzie będą umierać nie na koronawirusa, tylko na inne choroby

— przekonywał.

Pochwały dla prokurator Wrzosek

CZYTAJ TAKŻE: Zero zaskoczenia! Prokurator Wrzosek na pierwszej stronie „GW”: „To był dla mnie szok”; „Z taką sytuacją nie spotkałam się nigdy”

Jeszcze Polska nie zginęła, póki porządni ludzie żyją, tacy jak pani prokurator Wrzosek. Takich ludzi – prokuratorów, sędziów, lekarzy, pielęgniarek czy nauczycieli jest wielu!

— mówił Biedroń.

Ta władza jest silna wobec słabych i słaba wobec silnych, chce łamać kręgosłupy. Ale nie tacy ludzie rządzili Polską, Polacy nie dadzą się złamać, niezależnie od tego, ile dyscyplinarek rząd będzie wszczynać

— dodawał.

Biedroń: „Należy zagłosować”

Biedroń zaznaczył, że jego zdaniem wybory powinny być przełożone, ale jeśli nie zostaną, to należy wziąć w nich udział.

Apelujemy do rządu o to, żeby wprowadzić stan klęski żywiołowej, bo de facto taki stan mamy. Wybory należy przesunąć. Ale jeśli się odbędą, to należy zagłosować, bo Kaczyński liczy na to, że opozycja nie pójdzie do wyborów

— przekonywał.

Szef sztabu Biedronia: Końcówkę kampanii poświęcimy na działania interwencyjne

W końcówce kampanii, jeżeli oczywiście wybory prezydenckie będą 10 maja, będziemy podejmować działania interwencyjne

— przekazał wcześniej PAP Tomasz Trela, szef sztabu Biedronia. Dodał, że kandydat Lewicy na prezydenta razem z posłami klubu Lewicy będzie reagował na sygnały z terenu i podejmował działania w konkretnych sprawach.

Zapowiedział interwencję Biedronia ws. Wojewódzkiego Szpitala Zespolonego w Kielcach, gdzie część personelu jest zakażona koronawirusem. W przyszłym tygodniu kandydat Lewicy razem z posłanką Katarzyną Kotulą podpisze petycję ws. pracowników transgranicznych.

Staramy się ten ostatni czas kampanii, bo poluzowana jest już możliwość przemieszczania się po kraju, spędzić interwencyjnie, blisko ludzkich spraw, szczególnie palących jak np. problemy domów pomocy społecznych, zakładów opiekuńczo-leczniczych, domów dziecka czy szpitali. Tam będziemy te sprawy nagłaśniać, poruszać, proponować rozwiązania na miejscach

— zadeklarował Trela.

Zapowiedział, że Biedroń nadal będzie brał udział w konferencjach programowych.

Do kampanii stacjonarnej w Warszawie włączamy element kampanii krajowej, regionalnej, oczywiście zachowując wszelkie środki ostrożności: maseczki i rękawiczki

— powiedział PAP Trela.

CZYTAJ WIĘCEJ: WSZYSTKO o koronawirusie

xyz/PAP/Twitter

*

W związku z problemami z dystrybucją drukowanej wersji tygodnika „Sieci” (zamykane punkty sprzedaży, ograniczona mobilność społeczna) zwracamy się do państwa z uprzejmą prośbą o wsparcie i zakup prenumeraty elektronicznej - teraz w wyjątkowo korzystnej cenie! Z góry dziękujemy!