Prezydent Warszawy Rafał Trzaskowski dołączył do tych włodarzy miast, którzy zdecydowali się nie przekazać list wyborców Poczcie Polskiej. Ponadto złożył zawiadomienie o możliwości popełnienia przestępstwa w tej sprawie.

Bezpieczeństwo mieszkańców @warszawa jest dla mnie najważniejsze - w tym także bezpieczeństwo ich danych. Na próby ich wyłudzenia odpowiedź musi być stanowcza. Dlatego składamy zawiadomienie do prokuratury ws. podejrzenia popełnienia przestępstwa

— napisał na Twitterze Rafał Trzaskowski. We wspomnianym zawiadomieniu Trzaskowski nie wymienia osób, których ono dotyczy, ale zaznacza, iż te nieznane mu osoby „próbowały przetwarzać dane osobowe, znajdujące się w spisie wyborców, (…) choć do ich przetwarzania nie są uprawnione”.

Podobne zawiadomienie do prokuratury jak Rafał Trzaskowski złożyli też prezydenci kilku innych miast - m.in. Bydgoszczy, Białegostoku, Gdańska oraz Sopotu.

CZYTAJ TAKŻE:

• Powiększa się grupa zbuntowanych samorządowców. List wyborców Poczcie Polskiej nie przekażą m.in. prezydenci Krakowa i Opola

• Samorządowcy wypowiadają posłuszeństwo państwu! Dulkiewicz i Karnowski: „Protestujemy przeciwko tym wyborom”

Można mieć spore wątpliwości, czy działanie niektórych prezydentów miast, w tym Rafała Trzaskowskiego, motywowane są troską o bezpieczeństwo danych wyborców, czy też chodzi po prostu o storpedowanie wyborów, których nie chce opozycja.

tkwl/Twitter