Przeciwnicy przeprowadzenia wyborów korespondencyjnych wzywają samorządy do tego, by nie przekazywały one ich danych Poczcie Polskiej. Za pomocą mediów społecznościowych chcą zorganizować masową akcję, która ma doprowadzić do zablokowania wyborów. Ma ona polegać na wysyłaniu do lokalnych władz, wójtów, burmistrzów i prezydentów miast, oświadczeń zastrzegających brak zgody na udostępnienie Poczcie Polskiej danych wyborcy: nazwiska, adresu zameldowania, numeru PESEL itd. Do bojkotu nawołują obrońcy demokracji i Konstytucji, którzy nie chcą dopuścić do przeprowadzenia wyborów, które są zgodne z Konstytucją.

CZYTAJ TEŻ:

-Samorządowcy wypowiadają posłuszeństwo państwu! Dulkiewicz i Karnowski: „Protestujemy przeciwko tym wyborom”

-Trzaskowski chce storpedować wybory: Nie wydamy Poczcie Polskiej spisu wyborców, nie ma do tego podstawy prawnej

-Powiększa się grupa zbuntowanych samorządowców. List wyborców Poczcie Polskiej nie przekażą m.in. prezydenci Krakowa i Opola

Przeciwnicy rządu PiS chcę storpedować wybory

Na Twitterze i Facebooku m.in, działacze KOD i politycy opozycji publikują wzór pisma. Namawiają, by je wypełnić i wysłać do swojego samorządu. Pisma na samym początku zawiera zastrzeżenie: „w związku z informacjami o zamiarze przekazania spisu wyborców przedsiębiorstwu Poczta Polska S.A. informuję, iż nie wyrażam zgody na przekazanie moich danych osobowych”.

Jeśli nie chcesz aby twoje dane trafiły do Poczty Polskiej to wyślij do swojego prezydenta, burmistrza lub wójta pismo o następującej treści

—pisze posłanka PO Jagna Marczułajtis.

Senator Wadim Tyszkiewicz zaznacza:

Oświadczenie, jak poniższe, może zablokować procedurę przekazywania danych Polskiej Poczcie? Jeśli się nie zgadzasz na przekazanie swoich danych osobowych Poczcie Polskiej SA w związku z planowanymi wyborami możesz przesłać poniższe pismo do swojego urzędu (najlepiej skorzystać z ePUAP i wysyłki elektronicznej).

Do akcji przyłączyła się też posłanka KO Iwona Hartwich.

Nie wyrażasz zgody na przekazanie swoich danych do Poczty Polskiej? Podpisz się pod swoim oświadczeniem i wyślij mailem do swojego wójta, burmistrza czy prezydenta miasta.

Do tzw. obywatelskiej akcji blokady wyborów organizowanych przez PiS przyłączyli się „Sympatycy Platformy Obywatelskiej Powiatu Dębickiego”.

Do akcji włączył się też hejterski i jawnie wspierający opozycję „Sok z Buraka”.

Z aktywności samorządowców w mediach społecznościowych widać też, że próbują oni podważać działania Poczty Polskiej. Prezydent Poznania Jacek Jaśkowiak pisze o skandalu i państwie z tektury.

Warto pamiętać, że wybory korespondencyjne pozwalają pogodzić „wymogi demokracji z wymogami bezpieczeństwa podczas epidemii”. Wicepremier Jacek Sasin, pytany kiedy i w jakim trybie odbędą się wybory prezydenckie powiedział, że to już przesądzone. Odnosząc się do terminu 10 maja, wyjaśnił, że „obowiązuje data podana przez marszałek Sejmu, która zarządziła, zgodnie z konstytucją, wybory na ten termin. Jasne też jest, że wybory nie mogą się odbyć w standardowym trybie, czyli w lokalach wyborczych”.

CZYTAJ WIĘCEJ: Wicepremier Sasin: Jedynym sposobem na uniknięcie paraliżu państwa, i to w sytuacji poważnego kryzysu, są wybory 10 maja

aes/FB/Twitter

W związku z problemami z dystrybucją drukowanej wersji tygodnika „Sieci” (zamykane punkty sprzedaży, ograniczona mobilność społeczna) zwracamy się do państwa z uprzejmą prośbą o wsparcie i zakup prenumeraty elektronicznej - teraz w wyjątkowo korzystnej cenie! Z góry dziękujemy!