Szymon Hołownia odgrażał się, że namiesza na polskiej scenie politycznej, ale na razie idzie mu gorzej od Ryszarda Petru, który swoją partię wprowadził chociaż do Sejmu. Kandydat na prezydenta ma słabe wyniki w sondażach i chyba stąd pomysł, aby w filmikach publikowanych w sieci podnosić głos i wygłaszać coraz bardziej oderwane od rzeczywistości hasła. Niekiedy udaje mu się przebić nawet największe absurdy wygłaszane przez przedstawicieli tzw. totalnej opozycji. Tak było i tym razem, gdy Hołownia zagościł w audycji Siódma9.
„Chodzi po Warszawie plotka”
Hołownia w rozmowie z Karolem Gacem przekonywał, że po „Warszawie chodzi plotka”, że jeśli uda się zmontować porozumienie, które pozwoli odłożyć wybory, to Jarosław Kaczyński może wprowadzić nie stan klęski żywiołowej tylko stan wyjątkowy.
To cenzura, możliwe internowanie przeciwników politycznych, zawieszenie partii politycznych. Oni mają do tego uzasadnienie, które w ich mniemaniu pozwala to argumentować – że robią to dla większego dobra, stabilizacji Polski. Nie może złe drzewo wydawać dobrych owoców
—straszył Hołownia.
Hołownia starszy sfałszowaniem wyborów
Równie absurdalnie brzmiały słowa Hołowni, który przekonywał, że PiS sfałszuje wynik wyborów.
Ci ludzie nie cofną się przed niczym, nie mają żadnej moralności. Jeżeli będą chcieli zrealizować swoją obsesję, to ją zrealizują. Będą fałszować głosy, dosypywać głosy
—straszył.
Jeśli okaże się, że wybory będą w maju i to w tej bezprawnej formie, którą przygotowuje w przestępczy sposób Jacek Sasin, możemy obudzić się w dyktaturze. Jak obudzimy się w dyktaturze, to może okazać się, że jest już za późno na zmianę. Setki tysięcy Polaków, które oglądały politykę, może się okazać, że są w innej rzeczywistości, bo się nie ruszyli. Chcę ich zaktywizować, by obronić sytuację, w której mogą swoje poglądy wyrażać
—dodał.
Trzeba przyznać, że Hołowni coraz bliżej do „totalnej opozycji”. Jest coraz więcej sygnałów, które wskazują, że w sumie to się niczym od niej nie różni. Hołownia chyba zapomniał, że „totalność” opozycji doprowadziła do tego, że ta przegrała ostatnie kilka wyborów z partią Jarosława Kaczyńskiego i nie trzeba było do tego fałszowania wyników wyborów. Czy tak samo skończy Hołownia?
kk/Siódma9
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/497183-holowni-coraz-blizej-do-totalnej-opozycji