Jeżeli dojdzie do wyborów na stanowisko prezydenta RP w maju 2020 roku, będzie to data symboliczna, zbieżna z niezwykle ważną rocznicą innego wydarzenia politycznego w wolnej Polsce. A jeśli w dodatku wygra te wybory obecny prezydent Andrzej Duda, to jego zwycięstwo będzie już nie tylko symbolicznym, ale realnym spięciem pewnej klamry w najnowszych dziejach Polski, liczonych od czasu obalenia w naszym kraju komunizmu.
Historia Porozumienia Centrum
Dokładnie 30 lat temu, 12 maja 1990 r. powstało Porozumienie Centrum, jedna z najważniejszych partii politycznych w historii Polski po 1989 r. To z szeregów Porozumienia Centrum, zwanego popularnie PC wywodzą się politycy, którzy odegrali czołową rolę w historii III Rzeczypospolitej. Wielu z nich do dziś zajmuje kluczowe stanowiska w obecnych władzach państwa bądź pełni ważne funkcje polityczne w parlamencie europejskim i krajowym. To właśnie w oparciu o trzon działaczy PC została powołana do życia na początku naszego wieku nowa partia – Prawo i Sprawiedliwość, dziś sprawująca władzę w Polsce. Z jej szeregów wywodzi się obecny prezydent Andrzej Duda, walczący w obecnych wyborach o reelekcję.
Dekadę dziejów PC przedstawia znany gdański publicysta i politolog Adam Chmielecki. Robi to w niezwykle oryginalnej postaci, stanowiącej prawdziwy rarytas dla interesujących się polityką. Przybliża obraz ugrupowania w jego próbach przebudowy państwa, będących w gruncie rzeczy zmaganiami z przeciwnościami, jakie stwarzały inne formacje. Obserwujemy to dzięki prezentacji kilkudziesięciu, fundamentalnych dokumentów z bogatego dorobku programowego partii, wytworzonego przez cały okres działania partii. Materiały te przedstawione w wydanej świeżo książce „Nowe Państwo. Porozumienie Centrum w dokumentach (1990-2001)”, pozwalają zrozumieć podstawowe idee polityczne, społeczne i gospodarcze, jakie przyświecały twórcom partii, z których część jest realizowana dopiero na naszych oczach.
Już pierwsze Deklaracje PC – określane mianem „program przyspieszenia” zawierały spójną wizję przebudowy polskiego państwa i systemową zmianę jego postkomunistycznych przypadłości. W początkowych dokumentach i w retoryce podczas wystąpień publicznych liderów coraz częściej zaczął pojawiać się apel o konieczności budowy „Nowego państwa”. Jego istotą miało być państwo wolne we wszystkich aspektach – politycznych, społecznych i gospodarczych – od postkomunistycznej sieci zakulisowych powiązań, blokujących drogę do najróżniejszych dóbr i stanowisk osiągalnych w rezultacie uczciwej konkurencji. W jednym z dokumentów z 1994 roku (Uchwała III Kongresu PC) stwierdzono: - „W ciągu minionych kilku lat przeniesiono dziedzictwo PRL-owskie – struktury, przepisy, układy i systemy działania – w nową sytuację. Dla większości obywateli państwo wciąż kojarzy się z przytłaczającym aparatem biurokratycznym, aroganckim i niewydolnym.”
To w połowie lat 90 w programie PC pojawiło się hasło rozliczenia moralnego i politycznego z okresu PRL poprzez przeprowadzenie dekomunizacji i lustracji uczestników życia publicznego. Stąd jedną z reguł partii miał być „antykomunizm praktyczny”, a więc przeciwstawianie się polityce postkomunistów w konkretnych czynach, a nie tylko w słowach.
Wiele z przyjętych przez PC założeń nie straciło na swoim znaczeniu. - „Chcemy budować państwo nowoczesne, otwierające pole dla rozwoju i wielorakich inicjatyw - dla wielkiego unowocześnienia Polski. Jednocześnie zaś – bardzo silnie osadzonego w naszych tradycjach i trwałych wartościach moralnych. Ani bowiem zdrowe państwo, ani społeczeństwo, bez podstaw moralnych istnieć nie może. Pomijanie moralnego wymiaru funkcjonowania państwa i jego instytucji skutkuje chaosem, pogardą dla prawa i ludzi, rozkładem społecznym”.
A słowa te odnoszą się nie tylko do przeszłości.
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/496761-cenne-zrodla-leza-gleboko-czyli-historia-pc