„Z moralnego punktu widzenia nie ma alternatywy: brać udział w farsie szykowanej przez PiS czy nie. Możliwy jest tylko bojkot” - pisze w „Gazecie Wyborczej” Magdalena Środa.
Środa podgrzewa atmosferę
Magdalena Środa w tekście „Tylko bojkot! Nie możemy być marionetkami” nie daje opozycji zbyt dużego pola manewru: wybory trzeba zbojkotować. Filozof przywołuje powody, dla który poszczególni kandydaci opozycyjni mogą chcieć wziąć udział w elekcji. Przekonuje jednak, że mają one charakter „psychologiczny” albo „politycznych kalkulacji” i nie wspomina, aby którykolwiek z nich miał szansę na zwycięstwo.
Z moralnego punktu widzenia nie ma alternatywy: brać udział w farsie szykowanej przez PiS czy nie. Możliwy jest tylko bojkot
— pisze Środa.
Nie możemy być marionetkami pociąganymi za sznurki w spektaklu wyreżyserowanym przez prezesa, choć, być może, staniemy się nimi, gdy na ulice zostaną wyprowadzone wojska
— czytamy dalej.
Rzeczownik „wybory” wiąże się - jak pamiętamy - z czasownikiem „wybierać”. Otóż w tych „wyborach” nie będziemy wybierać, prezydent jest już dawno wybrany, chodzi tylko o legitymizację, nawet jeśli miałaby być pozorna
— przekonuje. Skąd ten brak wiary w opozycję i jej zdolność do wyborczych zwycięstw? tego Magdalena Środa nie pisze.
Stara narracja wiecznie żywa
Dalej Środa przedstawia opozycyjną narrację znaną od lat: zagrożona demokracja, łamana konstytucja… i oczywiście polexit.
Prezes dąży do zmiany ustroju i wyprowadzenia nas z Unii, wszelako w demokratycznych dekoracjach. Już przecież żyjemy w stanie permanentnego stanu wyjątkowego: od lat łamana jest konstytucja, radykalnie ograniczane są prawa obywatelskie, likwidowane są instytucje demokratyczne, sądy zależą od partii, telewizja publiczna jest propagandową przybudówką władzy, a parlament staje się maszynką do głosowania wyrażającą wolę panującego
— czytamy.
Filozof stwierdza, że majowe wybory mają „przypieczętować ten stan rzeczy”.
Demokraci/demokratki niewiele dziś mają do powiedzenia, ich język stracił moc. Ale możemy powiedzieć „Nie!” i zbojkotować te wybory, a wtedy mimo „zwycięstwa” ta władza nie utrzyma się długo
— kończy Środa.
Magdalena Środa kreśli nowatorski plan polityczny dla opozycji. Skoro jej kandydaci są zbyt słabi, żeby wygrać wybory, to należy je zbojkotować. Iście demokratyczne rozwiązanie.
xyz/”Gazeta Wyborcza”
*
W związku z problemami z dystrybucją drukowanej wersji tygodnika „Sieci” (zamykane punkty sprzedaży, ograniczona mobilność społeczna) zwracamy się do państwa z uprzejmą prośbą o wsparcie i zakup prenumeraty elektronicznej - teraz w wyjątkowo korzystnej cenie! Z góry dziękujemy!
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/496739-sroda-w-gw-tylko-bojkot-nie-mozemy-byc-marionetkami