Jarosław Gowin spotkał się dziś z Borysem Budką, aby porozmawiać m.in. na temat terminu wyborów prezydenckich. W spotkaniu tym uczestniczyli także inni politycy Porozumienia i KO. Portal wPolityce.pl zapytał jednego z uczestników spotkania, posła Porozumienia Michała Wypija o to, jak ono przebiegało.
CZYTAJ TAKŻE:
To była szczera i dobra rozmowa o Polsce. O atmosferze porozmawiamy, jak dojdzie do konsensu. Na razie należy docenić sam fakt, że do spotkania doszło, bo w tym momencie politycy muszą ze sobą rozmawiać. Sytuacja jest zbyt poważna, żeby wszyscy chodzili na siebie obrażeni. To moment, kiedy musimy udowodnić, że jesteśmy godni zasiadania w polskim parlamencie
— powiedział w rozmowie z portalem wPolityce.pl poseł Michał Wypij. Jak zaznaczył, kluczowym tematem rozmowy była kwestia propozycji Porozumienia dot. zmiany konstytucji i przełożenia wyborów na za dwa lata.
To był punkt wyjścia i najważniejszy temat rozmowy. Nie ukrywam, że tematem rozmowy była także koncepcja odmrożenia gospodarki. Wydaje mi się, że to jest kwestia ważna także dla opozycji
— mówił.
„Musimy dobie dać więcej czasu”
Na pytanie, czy politycy KO dali jakikolwiek sygnał, że mogą poprzeć tę propozycję odpowiedział:
Z całą pewnością musimy sobie dać więcej czasu. Mamy czas na to, żeby to porozumienie w nas dojrzało. Sam fakt spotkania i rozmowy z opozycją jest czymś absolutnie pozytywnym. Dzisiaj widać, że jest spora przestrzeń do tego, żeby ten kompromis osiągnąć. Najważniejsze w tym momencie jest to, że nie usłyszałem, że odrzucają tę propozycję. To daje przekonanie, że mimo że droga do kompromisu jest daleka, to nie jest niemożliwa do zrealizowania.
„Wprowadzenie stanu klęski żywiołowej w żaden sposób nie pomaga”
Michał Wypij podkreślił też, że politycy Porozumienia krytycznie odnieśli się do propozycji KO, aby poprzez wprowadzenie stanu klęski żywiołowej przesunąć termin wyborów o rok.
My przedstawiliśmy nasze stanowisko, że wprowadzenie stanu klęski żywiołowej w żaden sposób nie pomaga w skutecznej walce o życie i zdrowie Polaków. To de facto ciągłe zamrażanie i odmrażanie kampanii wyborczej. W tym wariancie każda decyzja polityczna będzie obarczona ciężarem kampanii wyborczej, a chodzi o to, aby tę kampanię zakończyć i skupić się na tym, co jest teraz najważniejsze. Dzisiaj Polska potrzebuje współpracy rządu z opozycją, bo mamy teraz prawdopodobnie największy kryzys zdrowotny od czasów zakończenia II wojny światowej. Nie powinno być tutaj miejsca na żadne targi polityczne, bo to Polaków nie interesuje
— zaznaczył.
as
*
W związku z problemami z dystrybucją drukowanej wersji tygodnika „Sieci” (zamykane punkty sprzedaży, ograniczona mobilność społeczna) zwracamy się do państwa z uprzejmą prośbą o wsparcie i zakup prenumeraty elektronicznej - teraz w wyjątkowo korzystnej cenie! Z góry dziękujemy!
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/496626-tylko-u-nas-kulisy-rozmowy-gowin-budka