Znowu?! Politycy PO niczego nie nauczyli się po poprzednich kampaniach. Sławomir Neumann przekonywał w RMF FM, że Małgorzata Kidawa-Błońska jest najlepszą kandydatką na prezydenta RP. „Jest tak dobrą kandydatką, że nawet jej hasła nie znamy” - ironizował prowadzący rozmowę Robert Mazurek.

CZYTAJ RÓWNIEŻ: Totalne zamieszanie w PO! Rzecznik odpowiada na doniesienia: „Z bezpiecznych i uczciwych wyborów nasza kandydatka się nie wycofa”

CZYTAJ TAKŻE: A jednak? Szef Platformy w końcu stawia sprawę jasno: „Naszą kandydatką jest i będzie Małgorzata Kidawa-Błońska”

Neumann wystawia laurkę Kidawie-Błońskiej: Trzeba będzie te rany leczyć. To jest najlepsza osoba do tego”

Poseł KO Sławomir Neumann, gdy poruszono w RMF FM temat wyborów korespondencyjnych, atakował PiS. Tej tyrady nie mógł przerwać nawet prowadzący.

Panie pośle, dobrze. Pan może potokiem słów mnie zalać i będę teraz zalany potokiem słów złotoustego Sławomira Neumanna. Ale… Wasi wyborcy mają prawo wiedzieć, czy wy chcecie, żeby Kidawa-Błońska wystartowała tego 17 czy 27 maja

— wtrącił się w końcu Robert Mazurek.

Małgorzata Kidawa-Błońska kandyduje w w wyborach prezydenckich, tych wyborów nie będzie w maju, nie wiemy, kiedy one będą. Ale w tych wyborach kandyduje i będzie kandydować

— odpowiadał Neumann.

W końcu prowadzący rozmowę poprosił, by poseł KO przekonał w 30 sekund Polaków do głosowania na Małgorzatę Kidawę-Błońską. Wyszła całkiem oryginalna laurka…

Skończy się epidemia, skończy się czas kwarantanny, łamania tych wszystkich więzów, które mamy w firmach, także w rodzinach. Potrzebny jest prezydent, który otoczy wszystkich opieką (…). To jest prezydent, która pomoże także tym, którzy stracili więzy związane z możliwością spotykania się z rodziną i przyjaciółmi. Wtedy trzeba będzie te rany leczyć. To jest najlepsza osoba do tego

— mówił kolega Kidawy-Błońskiej, chcąc najwyraźniej słuchaczy nie przekonać, a zwyczajnie rozbawić.

Poseł KO nie pamięta hasła własnej kandydatki

Ale później nie było już tak kolorowo. I Sławomira Neumanna dopadła stała przypadłość polityków PO. Poseł miał bowiem kłopot z przypomnieniem sobie hasła wyborczego Małgorzaty Kidawy-Błońskiej. „Prawdziwa prezydent…” - wymienił pierwszy człon sloganu. Z drugim był już pewien problem.

Jakie jest hasło tej najlepszej kandydatki?

— pytał Robert Mazurek.

Prawdziwa prezydent…

— odpowiedział Neumann.

No i ? Myli się pan. „Prawdziwa prezydent. Pewna przyszłość” - tak brzmi hasło Małgorzaty Kidawy-Błońskiej, którego pan nie pamięta. To jest mniej więcej tak, jakby pamiętać tylko jeden człon nazwiska Kidawy-Błońskiej

— przypomniał dziennikarz. Polityk próbował się dość niezgrabnie tłumaczyć.

Jest tak dobrą kandydatką, że nawet jej hasła nie znamy

— ironizował Robert Mazurek.

Cud, że koledzy Kidawy-Błońskiej pamiętają jeszcze, że to ona jest ich kandydatką!

CZYTAJ WIĘCEJ: Znowu to samo! Siemoniak nie pamięta hasła Kidawy-Błońskiej. „Myślałem, że pyta pan o te z kampanii parlamentarnej”. WIDEO

kpc/RMF FM/Twitter

W związku z problemami z dystrybucją drukowanej wersji tygodnika „Sieci” (zamykane punkty sprzedaży, ograniczona mobilność społeczna) zwracamy się do państwa z uprzejmą prośbą o wsparcie i zakup prenumeraty elektronicznej - teraz w wyjątkowo korzystnej cenie! Z góry dziękujemy!