„Klasyczny atak polityczny bez podstaw, mający na celu szkodzenie i wsparcie opozycji w Polsce” - ocenił rezolucję PE ws. walki z koronawirusem na antenie Polskiego Radia 24 eurodeputowany Jacek Saryusz-Wolski.
CZYTAJ RÓWNIEŻ:
Jacek Saryusz-Wolski podkreślał na antenie Polskiego Radia 24, że atak na Węgry i Polskę „jest logicznie sprzeczny, ponieważ Węgry atakowane za wprowadzenie stanu nadzwyczajnego, a Polska za niewprowadzenie”.
Śmieszne, ponieważ autorzy stawiają się w roli oceniających, czy polska Konstytucja jest dobrze, czy źle stosowana, a w kolejnym paragrafie – 37 – grożą, żeby Komisja oceniła i ewentualnie użyła wszelkie narzędzia, wręcz sankcje, w tym budżetowe, po to, żeby bronić demokracji i rządów prawa, i o to, żeby KE powtórnie uruchomiła Art. 7 przeciwko Polsce. Jest równoległy wątek węgierski.
Zwrócił uwagę, że rezolucja oparta jest o fake newsy i „zerową, czy wręcz negatywną wiedzę na temat sytuacji w Polsce”.
Klasyka. Czyli wkraczanie w obszar, który nie jest kompetencją unijną. Klasyczny atak polityczny bez podstaw, mający na celu szkodzenie i wsparcie opozycji w Polsce
— zaznaczył.
Kolejny nieudany casus akcji zagranica
Niech to Polacy ocenią, czy to zasługuje na wiarę, czy nie, a totalna opozycja przekona się, czy to rzeczywiście ją wsparło, czy jest to kolejny nieudany casus zastosowania akcji zagranica
— zauważył.
Każda taka rezolucja szkodzi Polsce wizerunkowo
— ocenił.
Gdyby KE chciała zaostrzyć kurs wobec Polski, to jest bardzo wygodne, wręcz potrzebne, by móc się powołać: a PE tak powiedział. Wtedy już nie trzeba niczego tłumaczyć. Także to jest szkodliwe
— wyjaśnił Saryusz-Wolski, dodając, iż sam dokument „nie ma żadnej prawnej skuteczności”.
Za szkodliwym zapisem stoi totalna opozycja
Tego wszystkiego by nie było, gdyby nie działania polskiej totalnej opozycji. Sformułowania są identyczne z argumentami, które są stosowane w atakach krajowych na wybory prezydenckie i przeciwko rządzącym.
— podkreślał.
W jego ocenie za tym atakiem stoi Donald Tusk.
Szkodliwe, ale nie zaskakujące. Fatalne i haniebne, ale cóż można z tym zrobić? Trzeba z tym żyć dalej
— podsumował.
To nie jest racjonalne. Można to tłumaczyć rozpaczliwym łapaniem się brzytwy, ponieważ nie mają żadnych innych instrumentów, żadnego programu nie proponują, interesy Polski mają w głębokim poważaniu i szkodzą Polsce
— ocenił.
W sprawie Covid-19 UE zrobiła za mało i za późno
Jacek Saryusz-Wolski odniósł się również do działań UE w sprawie pandemii koronawirusa.
Wszyscy uważają, że Unia zrobiła za mało i zareagowała za późno
— powiedział.
Kiedy Polska zamykała granice, a chwilę potem stało się to standardem, to Bruksela zbeształa za to
— przypomniał.
Jeśli chodzi o przewidywanie zdarzeń przyszłych jest unijne centrum ECDC z siedzibą w Sztokholmie z budżetem 60 mln euro, które zamiast ostrzegać to powtarzało bezmyślnie uspokajające komunikaty WHO, a one były oparte o zatajone informacje chińskie
— dodał.
Wskazywał, że wprawdzie z opóźnieniem, ale udało się przenieść środki na walkę z koronawirusem oraz uruchomić instrumenty Europejskiego Banku Inwestycyjnego, dużą linię kredytową dla strefy euro.
Nie potrafiono uruchomić „bazooki finansowej” w postaci ogromnych, trylionowych środków, tak jak Ameryka, bo jest blokada skąpców jeśli chodzi o tzw. wspólny dług
— mówił Saryusz-Wolski.
POLECAMY - Jacek Saryusz-Wolski w Telewizji wPolsce.pl:
aw/Polskie Radio 24
W związku z problemami z dystrybucją drukowanej wersji tygodnika „Sieci” (zamykane punkty sprzedaży, ograniczona mobilność społeczna) zwracamy się do państwa z uprzejmą prośbą o wsparcie i zakup prenumeraty elektronicznej - teraz w wyjątkowo korzystnej cenie! Z góry dziękujemy!
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/496523-saryusz-wolski-rezolucja-nieudanym-casusem-akcji-zagranica
Dziękujemy za przeczytanie artykułu!
Najważniejsze teksty publicystyczne i analityczne w jednym miejscu! Dołącz do Premium+. Pamiętaj, możesz oglądać naszą telewizję na wPolsce24. Buduj z nami niezależne media na wesprzyj.wpolsce24.