Po miesiącu w zakładach przywięziennych wyprodukowano milion maseczek ochronnych - powiedział w piątek minister sprawiedliwości Zbigniew Ziobro. Zaznaczył, że jest to efekt programu „Praca dla więźniów”.
Szef MS podczas konferencji prasowej poinformował, że po miesiącu w zakładach przywięziennych zostało wyprodukowanych milion maseczek, które są wykorzystywane w bardzo wielu miejscach, przez rozmaite służby ratunkowe, medyczne”. Z kolei wiceminister Michał Wójcik powiedział, że oprócz maseczek w zakładach przywięziennych powstają środki dezynfekujące, kombinezony czy przyłbice. Jak dodał, w akcję produkcji środków ochronnych zaangażowały się 83 jednostki penitencjarne.
Ziobro odpowiada na krytykę akcji „Praca dla więźniów”
Podkreślił, że masowa produkcja maseczek w zakładach przywięziennych jest rezultatem akcji „Praca dla więźniów”.
Akcja „Praca dla więźniów” spotkała się w swoim czasie z niesłuszną i nietrafną krytyką. Funkcjonowanie przywięziennych zakładów pracy, które w ciągu tego miesiąca przyniosły ponad milion maseczek ochronnych, tysiące kombinezonów (…) pokazują, ze ta akcja i budowany program „Praca dla Więźniów” miał głęboki sens
—zaznaczył minister.
Skoro zagrożenie jest duże, to naszym obowiązkiem jest podejmowanie wszystkich dostępnych i racjonalnych środków, by temu zagrożeniu dla ludzkiego zdrowia i życia przeciwdziałać. Chronimy nie tylko siebie, ale osoby wokół nas. Maseczka ochronna ogranicza możliwość roznoszenia
—powiedział Ziobro odnosząc się do nakazu noszenia maseczek w miejscach publicznych, który wszedł wczoraj.
1 milion maseczek miesięcznie
Na konferencji prasowej wiceszef tego resortu Michał Wójcik podkreślił, że w przywięziennych zakładach penitencjarnych przestawiono działalność w taki sposób, żeby jak najszerzej włączyć się w akcję walki z koronawirusem.
Rzeczywiście (w akcję - PAP) na dziś włączyły się 83 jednostki penitencjarne w Polsce, dodatkowo w sześciu zakładach przywięziennych tak przeprofilowano działalność zgodnie z poleceniem pana ministra, żeby produkować tam m.in. maski i przyłbice
—mówił wiceminister.
Wójcik podkreślił, że możliwości w tym zakresie są duże.
Możemy szyć w tych jednostkach ponad 1 mln masek miesięcznie (…) To są także środki dezynfekujące, które są produkowane w jednym z naszych zakładów. Jest cała linia produkcyjna, 127 tys. litrów miesięcznie i kilkadziesiąt tysięcy kombinezonów, przyłbic specjalnych, które trafiają do różnego rodzaju instytucji
—wymieniał.
Wiceminister podziękował wszystkim funkcjonariuszom Służby Więziennej oraz osobom osadzonym, które zaangażowały się w akcję.
Codziennie dostajemy raport, gdzie te produkty trafiają
—podkreślił. Jak dodał, tylko w piątek wyprodukowane przez więźniów maski trafiły do szeregu instytucji, m.in. domu opieki seniora w Kliniskach Wielkich, domów pomocy społecznej w Kielcach oraz Jezioranach czy szpitala w Krapkowicach.
A to jest tylko jeden dzień. Tak naprawdę wspieramy setki, jeśli nie tysiące instytucji
—zaznaczył wiceminister.
Trudna sytuacja w DPS-ach
Minister Ziobro powiadomił również, że jako prokurator generalny podjąłem decyzję o uruchomieniu postępowania śledztwa ws. tego, co dzieje się w niektórych DPS-ach.
Jako prokurator generalny podjąłem decyzję o uruchomieniu postępowania śledztwa mającego zbadać czy nie doszło do rażącego naruszenia procedur związanych z gwarantowaniem bezpieczeństwa dla zdrowia i życia w niektórych DPS-ach
—poinformował.
Polska na celowniku Brukseli
Minister Ziobro był pytany na piątkowej konferencji prasowej, czy otrzymał zaproszenie do udziału w posiedzeniu Komisji Parlamentu Europejskiego ds. Wolności Obywatelskich, która ma się zająć sprawą praworządności w Polsce.
Myślę, że nie muszę tutaj dodawać wielu słów, żeby opisać wielki zawód Europejczyków, mieszkańców wielu europejskich państw zachowaniem Unii Europejskiej w dobie pandemii
—odpowiedział minister.
Według niego, „Unia Europejska zawiodła na całej linii”.
To mówią Włosi, to mówią Francuzi, to mówią Hiszpanie
—podkreślił Ziobro. W jego ocenie, „Unia Europejska można powiedzieć jako instytucja okazała się skrajnie zbiurokratyzowana i skompromitowana swoją nieudolnością oraz brakiem zrozumienia wyzwań, jakie stoi dzisiaj przed Europą i przed światem”.
Minister sprawiedliwości powiedział też, że dziwi go to, że Unia nie wyciąga z tego wniosków.
I dalej chce zajmować się tematami wymyślonymi i nie mającymi nic wspólnego z rzeczywistością i realnymi problemami, też nas Polaków
—zaznaczył Ziobro.
Zamiast zajmować się pandemią i wspieraniem polskiego rządu w działaniach ograniczających pandemię, Unia Europejska chce się zajmować dalej ściganiem rzekomych braków praworządności w Polsce. To jest kolejny dowód kompromitacji i braku wyczucia czasu i miejsca
—mówił minister.
kk/PAP
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/496209-ziobro-wiezniowie-wyprodukowali-juz-milion-maseczek