Pracownicy Senatu od listopada otrzymali ponad 1,5 mln złotych nagród. Jak informuje TVP Info, marszałek Grodzki unika odpowiedzi na pytania o szczegóły. Korespondencja między dziennikarzami i Tomaszem Grodzkim trwała niemal miesiąc. TVP Info przygotowało chronologię wydarzeń.
CZYTAJ TAKŻE:
1,5 mln złotych nagród dla pracowników Senatu
W czasie kadencji marszałka Tomasza Grodzkiego, pracownikom Kancelarii Senatu wypłacono ponad 1,5 mln zł wynagrodzeń uznaniowych: nagród, dodatków służbowych czy premii. Jednak urzędnicy nie chcieli udostępnić szczegółów tych wpłat.
Chodzi o prostą informację, kto i ile otrzymał od początku tej kadencji. W Senacie pracuje kilkaset osób i podanie listy nazwisk pracowników nagrodzonych w ciągu ostatnich czterech miesięcy, wraz z kwotą, jaką otrzymali, to praca dla jednej osoby
— czytamy na TVP.info.
Chronologia zdarzeń
Cała sprawa zaczyna się 27 lutego 2020 roku, kiedy to obywatel, który nie chciał ujawnić swoich danych, wysłał do Kancelarii Senatu pytanie o „wysokości wszystkich wpłaconych nagród, dodatków służbowych, premii oraz wszystkich dodatkach pieniężnych mających charakter nagrody uznaniowej, okolicznościowej od początku X kadencji Senatu RP pracownikom Kancelarii Senatu RP”.
Odpowiedź otrzymał 11 dni później. Danuta Antoszkiewicz, wicedyrektor Biura Analiz, Dokumentacji i Korespondencji poinformowała go, że odchodzący szef Kancelarii Senatu otrzymał w listopadzie 2019 r. (za wszystkie lata swojej pracy) 53 tys. zł brutto. Pozostałe nagrody nie zostały jednak ujawnione.
Z kolei pytany o sprawę na konferencji prasowej Tomasz Grodzki unikał odpowiedzi.
Obywatel ukrywający się pod nieznanym linkiem, jak mniemam, niekoniecznie musiał być obywatelem polskim. Nie wiem, czy to nie był agent rosyjskich, czy chińskich służb specjalnych
— stwierdził marszałek Senatu.
Z kolei Kancelaria Senatu zażądała, żeby obywatel w oddzielnym piśmie dodatkowo uzasadnił „interes publiczny” podania informacji o nagrodzonych oraz podał swój adres zamieszkania, żeby można było wystawić mu rachunek na blisko 300 zł… za przygotowanie informacji.
Pytania od dziennikarzy
Dzień później pytania do Kancelarii Senatu o to, czy prawdą jest, że taki wniosek i taka odpowiedź została udzielona wysłał portal TVP Info. Odpowiedź przyszła po 12 dniach - 24 marca 2020 roku. Kancelaria potwierdziła, że otrzymała pytania i wysłała pismo do obywatela. Dzień później portal zwrócił się o udostępnienie dokumentu.
Dopiero po 14 dniach, 8 kwietnia 2020 roku, urzędnicy senackiej Kancelarii napisali, że dokumentu nie udostępnią, bo „jawna jest informacja, a nie to, jak ją przekazano, a poza tym przekazano już wszystkie istotne treści”.
Kancelaria Senatu nie chce ujawnić szczegółów
Równolegle z wymianą wiadomości dotyczących pytań obywatela, żądań Kancelarii i samego dokumentu, TVP info wysłało własne zapytanie o wysokości wszystkich wpłaconych nagród, dodatków służbowych, premii oraz wszystkich dodatkach pieniężnych mających charakter nagrody uznaniowej, okolicznościowej od początku X kadencji Senatu RP pracownikom Kancelarii Senatu RP.
Czekamy kolejne dwa tygodnie… 8 kwietnia 2020 r. Otrzymujemy pismo z Kancelarii Senatu, a tam podana kwota łączna wynagrodzeń okolicznościowych (standard przy zakończeniu kadencji Senatu) oraz wynagrodzeń uznaniowych. Niestety, jak można się było spodziewać, nie pojawia się informacja, o którą się zwróciliśmy, czyli kto i ile otrzymał dodatkowego wynagrodzenia w okresie listopad 2019 – marzec 2020. Jest tylko suma łączna wynagrodzeń uznaniowych 1 535 866 zł brutto
— czytamy na portalu.
wkt/TVP Info
W związku z problemami z dystrybucją drukowanej wersji tygodnika „Sieci” (zamykane punkty sprzedaży, ograniczona mobilność społeczna) zwracamy się do państwa z uprzejmą prośbą o wsparcie i zakup prenumeraty elektronicznej - teraz w wyjątkowo korzystnej cenie! Z góry dziękujemy!
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/496086-grodzki-ukrywa-liste-nagrod-swoich-pracownikow