Zamiast pomóc wznieca panikę i szufluje manipulacji! Mowa o niemieckiej agencji „Deutsche Welle”, która powiela kuriozalny raport Amnesty International, w którym wskazuje się na Polskę i Węgry, jako kraje wykorzystujące koronawirusa do łamania praw człowieka.

CZYTAJ TAKŻE:Samobójstwa, wykorzystywanie seksualne, mobbing, dyskryminacja… Przerażający raport o rzeczywistości w Amnesty International

CZYTAJ RÓWNIEŻ:Wykorzystają pandemię do otwarcia niebezpiecznej furtki? KE chce większej promocji „praw człowieka i demokracji”

Uderzenie w polski rząd

Aktywistom Amnesty International nawet nie chciało się, choćby pobieżnie, sprawdzić system działania polskiego parlamentu. Przekonują, że to polski rząd i partia rządzą stoją za debatą o „zaostrzeniu przepisów antyaborcyjnych, a jest to przecież projekt społeczny, złożony do Sejmu przez grupę obywateli. Niemiecka agencja także się o tym nie zająknęła, bezmyślnie (lub umyślnie) przekazując manipulacje AI.

Również polskiemu rządowi Amnesty International zarzuca wykorzystywanie kryzysu do własnych celów politycznych. Jako przykład podano parlamentarną debatę na temat zaostrzenia przepisów antyaborcyjnych i zakazu edukacji seksualnej. Autorzy raportu krytykują także polski rząd za ograniczanie niezawisłości sądów oraz postępowania dyscyplinarne wobec sędziów i prokuratorów, krytykujących reformę wymiaru sprawiedliwości. – Niezawisłe sądy i podział władzy są nieodzowne do obrony praw człowieka.

– czytamy w DW.

Przypominamy, współfinansowanym przez Georga Sorosa aktywistom Amnesty International oraz ich kolegom z „Deutsche Welle”, że reforma polskiego sądownictwa zaczęła się cztery lata temu, gdy o problem koronawirusa nie istniał.

Węgry też łamią prawa człowieka?

Na Węgrzech rząd wykorzystał pandemię do kontynuowania ataków na prawa człowieka i praworządność – powiedziała ekspertka ds. Europy Amnesty International Janine Uhlmannsiek. Jak dodała, premier Viktor Orban wykorzystuje kryzys jako pretekst do sięgnięcia po nieograniczoną władzę. Parlament Węgier upoważnił bezterminowo Orbana do wydawania dekretów z mocą ustaw. Komisja Europejska zagroziła w związku z tym wdrożeniem postępowania przeciwnaruszeniowego.

– czytamy w DW.

Kłamliwa propaganda wynurzona w Polskę i Węgry bardzo ucieszą kremlowskich speców od czarnego PR oraz ich sojuszników z Komisji Europejskiej i innych unijnych instytucji. Fakt, że te fakty opisywane przez AI są zmanipulowane lub wręcz nieprawdziwe, nie ma dla nich większego znaczenia.

Źródło: DW

WB