„Sąd dwóch instancji w Polsce potwierdził, że można mówić, że jest pani na liście płac przemysłu aborcyjnego. Jeśli chce pani kolejnych procesów, bardzo proszę” — mówiła w Sejmie Kaja Godek, przedstawiająca obywatelski projekt „Zatrzymaj aborcję”. Jej słowa to odpowiedź na oskarżenia ze strony poseł Lewicy Wandy Nowickiej.
CZYTAJ RÓWNIEŻ: Obywatelski projekt „Zatrzymaj aborcję” w Sejmie. Marszałek Witek: To ważna sprawa dla obywateli. Apeluję o rzeczowe podejście
Sejm rozpoczął dwudniowe posiedzenie; posłowie zajmą się m.in. obywatelskim projektem zaostrzającym prawo do przerywania ciąży, projektem o ochronie mienia bezdziedzicznego oraz ewentualnymi poprawkami Senatu do rządowej specustawy walki ze skutkami koronawirusa.
CZYTAJ TAKŻE:
Nowicka atakuje Godek
Ten stek bzdur, który pai wygłosiła (…) Wszystko jej się w głowie kitłasi, miesza, a wszystko po to, żeby pokazać, że kobiety w Polsce są jakimiś potworami
— wykrzykiwała Nowicka z Lewicy.
Pani Godek nienawidzi kobiet!
— atakowała. Poseł musiał przywoływać do porządku prowadzący obrady wicemarszałek Terlecki.
Godek ripostowała:
Sąd dwóch instancji w Polsce potwierdził, że można mówić, że jest pani na liście płac przemysłu aborcyjnego. Jeśli chce pani kolejnych procesów, bardzo proszę.
Gorąca dyskusja w Sejmie!
Zostawcie kobiety w spokoju. (…) Pani wnioskodawca obraża posłów, obraża nas wszystkich, szantażuje nas. Kobiety są odpowiedzialne
— mówiła z mównicy sejmowej Małgorzata Kidawa-Błońska (PO).
CZYTAJ WIĘCEJ: Hucpa Kidawy-Błońskiej w Sejmie: Rząd powinien walczyć z COVID-19, nie z kobietami. Procedowanie projektu jest nieprzypadkowe
Polki boją się o swoje zdrowie, o swoje miejsca pracy, a Sejm zajmuje się hucpą
— oskarżała Barbara Nowacka (KO), wnioskując o odrzucenie obywatelskiego projektu „Zatrzymaj aborcję” w pierwszym czytaniu.
Kłamstwa o rzekomym zabijaniu dzieci. (…) Nie dajcie sobie wmówić, że projekt chroni życie. Przeciwnie, zagraża życiu kobiet (…). Projekt jest sprzeczny z konstytucją
— stwierdziła Joanna Senyszyn (Lewica.)
Inna posłanka Lewicy Wanda Nowicka zaznaczyła, że od 30 lat trwa w Polsce wojna z kobietami.
Fanatycy religijni i prawica sprzedali prawa kobiet nazywając to kompromisem aborcyjnym. W wyniku tych targów w Polsce obowiązuje represyjna ustawa antyaborcyjna, która pozbawiła kobiety wolności decydowania o swoim życiu, zdrowiu i odebrała godność
— mówiła Nowicka.
Kobiety nie składają parasolek, jeżeli ważycie się ten drakoński projekt wprowadzić w życie pod osłoną koronawirusa, to koniec waszych rządów nastąpi szybciej, niż wam się wydaje
— podkreśliła Nowicka zwracając się do polityków PiS.
Z kolei Agnieszka Ścigaj (PSL-Kukiz15) zwracała uwagę na to, że nie można się zgodzić na wykorzystywanie tematu życia ludzkiego w „cynicznej grze politycznej”.
I to niestety w takim czasie, w którym to życie i zdrowie nabiera specjalnego znaczenia dla wielu Polaków i jest podstawowym elementem uwagi w tych czasach
— mówiła.
RPD: Dziecko to istota ludzka od poczęcia do 18. roku życia
Głos podczas środowej debaty zajął m.in. Rzecznik Praw Dziecka Mikołaj Pawlak. Przypomniał jeden z przepisów ustawy o RPD, zgodnie z którym instytucja ta stoi na straży praw dziecka.
Możecie sobie wymyślać przeróżne prawa, nawet prawo do rekreacji w czasie pandemii, ale prawo do życia i ustalenia tego kiedy to życie się zaczyna jest już określone
— podkreślił Rzecznik.
Zarzucił Sejmowi, że od 2000 r., kiedy uchwalono ustawę o Rzeczniku Praw Dziecka, nie dano tej instytucji odpowiedniego narzędzia, by stała na straży praw najmłodszych.
Dajcie go dzisiaj. Krótka ustawa, w godzinę - myślę - można ją przeprocedować
— zaapelował Pawlak.
Prosił też, by nie kierować obywatelskiego projektu do sejmowej „zamrażarki” (chodzi o nieprzedłużanie dalszych prac nad nim - PAP).
Już raz był zamrożony. Coś wyjęte z zamrażarki potem jest nieświeże. Możecie zrobić to dzisiaj
— zachęcał posłów RPD.
Odwołał się też do sumienia parlamentarzystów.
Na pewno macie sumienie - i osoby wierzące i nie posiadające tego daru, wszyscy macie sumienie. Ba - nawet jestem przekonany, że macie to sumienie bardzo czyste, w większości nieużywane, ale jeżeli już je użyjecie, szczególnie w czasie świąt, oktawy Wielkiej Nocy, to spójrzcie na siebie - i dzisiaj wieczorem i jutro rano i zapytajcie co zrobiliście z tym przepisem. Dzieckiem jest istota ludzką od poczęcia aż do 18. roku życia
— powiedział Pawlak.
Sumienie czasem może być użyte po to, żeby pokazało prawidłową drogę dla was i dla nas wszystkich. Proszę o to w imieniu dzieci, wszystkich dzieci
— zaapelował RPD.
Piecha: Chowanie głowy w piasek nie ma tutaj żadnego uzasadnienia
Odnosząc się do projektu, Bolesław Piecha (PiS) podkreślił, że kwestia w nim proponowana wymaga omówienia i dyskusji.
Coś, co było oczywiste 20 lat temu, dzisiaj oczywiste już nie jest. Medycyna przecież nie próżnuje. Pytanie, czy dalej można mówić o przesłankach, a nie dowodach i czy jest prawdopodobieństwo czy pewność (ciężkiego i nieodwracalnego upośledzenia płodu – PAP).
Dodał, że wolałby, aby ten punkt był doprecyzowany, „a nie taki, jak jest w obowiązującym nas prawie”.
Jednocześnie zaznaczył, że nie jest łatwo zebrać 800 tys. podpisów pod obywatelskim projektem i że zasługuje to na uznanie.
W imieniu klubu PiS wniósł o skierowanie projektu do Komisji Zdrowia, bo „dotyczy tym razem przesłanek absolutnie medycznych i zdrowotnych”.
Prywatnie życzę sobie, żeby tym razem komisja nie była słynną sejmową zamrażarką. Trzeba pewne rzeczy rozstrzygać. Trzeba mieć odwagę za śmiercią lub za życiem się opowiedzieć, trzeba umieć podnieść rękę i trzeba to zrobić. Chowanie głowy w piasek nie ma tutaj żadnego uzasadnienia
— dodał.
Godek: Aborcja to pandemia o wiele gorsza niż koronawirus
W środę Sejm zajął się obywatelskim projektem nowelizacji ustawy o planowaniu rodziny, ochronie płodu ludzkiego i warunkach dopuszczalności przerywania ciąży. Projekt „Zatrzymaj aborcję” zakłada zniesienie możliwości przerwania ciąży ze względu na duże prawdopodobieństwo ciężkich i nieodwracalnych wad płodu. Projekt, pod którym podpisało się ponad 830 tys. obywateli, trafił do Sejmu jesienią 2017 r.
Rozmawiamy o tym, czy w Polsce można kroić żywcem ludzi na kawałki, bez znieczulenia. Rozmawiamy o tym, czy w Polsce można dusić niewinne dziecko przedwczesnym porodem, a potem odkładać gdzieś w sali porodowej (…) i czekać aż godzinami będzie umierało, aż się zadusi. I to jest meritum tej ustawy: wykreślenie możliwości zrobienia czegoś takiego dziecku, dlatego że jest niepełnosprawne
— powiedziała Kaja Godek.
Nie odpuścimy wam, szanowni posłowie, sprawy obrony życia. Będziemy chodzić za wami na komisje, będziemy wspominać o sprawie w mediach, staniemy z pikietami pod waszymi biurami i pod drzwiami sal, gdzie spotykacie się z wyborcami i upomnimy się o każde zabijane dziecko
— podkreśliła.
Powiedziała, że „po ostatniej kadencji Sejmu wiemy już z całą pewnością, że droga do ochrony życia nie prowadzi przez Trybunał Konstytucyjny zarządzany przez marionetkową prezes Julię Przyłębską”.
W grudniu minionego roku 119 posłów podpisało się pod złożonym w Trybunale Konstytucyjnym wnioskiem o zbadanie, czy przepisy o tzw. aborcji eugenicznej są zgodne z konstytucją. Podobny wniosek do TK grupy posłów z 2017 r. stracił ważność wraz z końcem kadencji parlamentu.
Jako Komitet Inicjatywy Ustawodawczej wspieraliśmy złożenie wniosku o zbadanie zgodności z konstytucją przesłanki eugenicznej w październiku 2017 roku. (…) Był to słuszny ruch, a sam wniosek uczciwie rozpatrzony, mógł przynieść przełom w walce ze zbrodnią eugeniki w polskim prawie. Sęk w tym, że zapowiedzi prezes TK o procedowaniu wniosku w ciągu kilku miesięcy nie sprawdziły się, a sama Przyłębska okazała się zwolenniczką bierności w sprawie ochrony życia
— powiedziała Godek.
Aborcja to pandemia o wiele gorsza niż koronawirus. Przynosi więcej ofiar i wszystkie są śmiertelne
— dodała.
Obywatelskie projekty w Sejmie
Sejm rozpoczął dwudniowe posiedzenie; posłowie zajmą się m.in. obywatelskim projektem zaostrzającym prawo do przerywania ciąży, projektem o ochronie mienia bezdziedzicznego oraz ewentualnymi poprawkami Senatu do rządowej specustawy walki ze skutkami koronawirusa.
Obywatelski projekt nowelizacji ustawy o planowaniu rodziny, ochronie płodu ludzkiego i warunkach dopuszczalności przerywania ciąży - „Zatrzymaj aborcję” zakłada zniesienie możliwości przerwania ciąży ze względu na duże prawdopodobieństwo ciężkich i nieodwracalnych wad płodu. Projekt, pod którym podpisało się ponad 830 tys. obywateli, został złożony w Sejmie jesienią 2017 r.
Obywatelskie projekty nie podlegają zasadzie dyskontynuacji w momencie zakończenia kadencji parlamentarnej, w której zostały złożone. Dlatego projekt „Zatrzymaj aborcję” może być rozpatrywany w obecnym Sejmie. Do reprezentowania Komitetu Inicjatywy Ustawodawczej została wskazana Kaja Godek, a osobą uprawnioną do jej zastępowania jest Krzysztof Kasprzak.
Posłowie mają się też zająć obywatelskim projektem noweli Prawa łowieckiego. Główną i jedyną zmianą w dotychczasowych przepisach ma być dopuszczenie dzieci i młodzieży poniżej 18. roku życia do udziału w polowaniach, o ile ich rodzicie lub opiekunowie prawni wyrażą na to zgodę.
Sejm przeprowadzi także pierwsze czytanie kolejnego obywatelskiego projektu ustawy - o ochronie własności w RP przed roszczeniami dotyczącymi mienia bezdziedzicznego. Obywatelska inicjatywa ustawodawcza stop 447 dotyczy ochrony własności w Polsce przed roszczeniami dotyczącymi tzw. mienia bezdziedzicznego wysuniętymi między innymi w związku z amerykańską tzw. ustawą Just 447 - o niezwłocznym uczynieniu sprawiedliwości ocalonym z Holocaustu, którym nie zadośćuczyniono ich strat.
Posłowie w głosowaniu zdecydują o losie ewentualnych poprawek Senatu do dwóch ustaw związanych ze skutkami koronawirusa - ustawy o szczególnych instrumentach wsparcia w związku z rozprzestrzenianiem się wirusa SARS-CoV-2 i tzw. specustawy funduszowej. W środę Senat rozpoczyna dwudniowe posiedzenie, na którym zajmie się ustawą o szczególnych instrumentach wsparcia w związku z rozprzestrzenianiem się wirusa SARS-CoV-2 i tzw. specustawą funduszową.
CZYTAJ WIĘCEJ: NASZ WYWIAD. Czarnek: Ustawa anty-447 bazuje na fałszywych przesłankach. Mienie bezspadkowe nie może być przekazywane komukolwiek
kpc/PAP/wPolityce.pl/Twitter
W związku z problemami z dystrybucją drukowanej wersji tygodnika „Sieci” (zamykane punkty sprzedaży, ograniczona mobilność społeczna) zwracamy się do państwa z uprzejmą prośbą o wsparcie i zakup prenumeraty elektronicznej - teraz w wyjątkowo korzystnej cenie! Z góry dziękujemy!
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/495936-goraco-w-sejmie-ostre-starcie-godek-i-nowickiej-wideo