Kandydatka KO Małgorzata Kidawa-Błońska na konferencji prasowej zrobiła się bardzo nerwowa po tym, jak dziennikarz TVP INFO Adrian Gąbka zapytał ją o jej kampanię wyborczą i niedawno wyemitowany spot wyborczy.
A czy widział pan ten spot? Jeżeli pan tego spotu nie widział, to nie możemy o nim rozmawiać! Gdyby pan zobaczył ten spot, to nie zadałby mi pan tego pytania
— mówiła zdenerwowana Kidawa-Błońska.
„Nie prowadzę kampanii”
Na pytanie dziennikarza o jasną odpowiedź, czy jej kampania jest zawieszona, kandydatka KO na prezydenta odpowiedziała:
Nie prowadzę kampanii, ponieważ w takich warunkach kampanii prowadzić nie można. (…) Jestem politykiem, posłem, wicemarszałkiem Sejmu, kontaktuję się za pomocą mediów z Polakami. Informuję ich o tym, co się dzieje w naszym kraju, Mówię o tym, czego nie mogą się dowiedzieć z pańskiej telewizji, żeby wiedzieli, jak wygląda nasza rzeczywistość
CZYTAJ TAKŻE:
Dobrze byłoby, aby Małgorzata Kidawa-Błońska jasno zadeklarowała, czy weźmie udział w wyborach 10 maja, czy też wycofa się z nich, jeśli odbędą się w tym terminie.
as/Twitter
*
W związku z problemami z dystrybucją drukowanej wersji tygodnika „Sieci” (zamykane punkty sprzedaży, ograniczona mobilność społeczna) zwracamy się do państwa z uprzejmą prośbą o wsparcie i zakup prenumeraty elektronicznej - teraz w wyjątkowo korzystnej cenie! Z góry dziękujemy!
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/495877-kidawa-blonska-wyprowadzona-z-rownowagi-atakuje-dziennikarza