Kampania na bogato
Tylko w ciągu mniej więcej ostatniej doby polskie media opublikowały i nagłośniły następujące wypowiedzi lub aktywności opozycyjnych kandydatów na prezydenta:
— 1. Małgorzata Kidawa-Błońska o ustawie dotyczącej aborcji;
— 2. Małgorzata Kidawa-Błońska o planie wymuszenia na rządzie przełożenia wyborów; CZYTAJ: Wycofuje się ze startu czy nie? Kidawa-Błońska: Nie będę brała udziału w fikcji. Wymusimy na rządzie decyzję o przełożeniu wyborów
— 3. Szymon Hołownia o prezydencie Andrzeju Dudzie;
—4. Sztab Szymona Hołowni o inauguracji „wirtualnych spotkań Szymona Hołowni z wyborcami”
„W związku z niemożliwością podróżowania i organizowania spotkań z ludźmi, internet i media społecznościowe stały się dziś naszym głównym sposobem komunikacji. Dlatego właśnie ruszyła Wirtualna Sztafeta Szymona” - podali przedstawiciele sztabu Hołowni.
—5. Szymon Hołownia o tym, że nawet jeśli wygrałby te wybory i tak złożyłbym wniosek o ich unieważnienie;
Kandydat na prezydenta RP Szymon Hołownia podczas internetowej debaty z mieszkańcami województwa łódzkiego powiedział, że gdyby wybory prezydenckie przeprowadzono w formie korespondencyjnej, byłyby one fałszerstwem.
— 6. Krzysztof Bosak o projekcie dotyczącym ochrony życia;
Projekt „Zatrzymaj Aborcję” jest niewygodny dla PiS - powiedział w środę kandydat Konfederacji na prezydenta Krzysztof Bosak. Jak podkreślił, procedowanie tego projektu wraz z kilkoma innymi obywatelskimi projektami to próba „utopienia go” w szumie informacyjnym.
— 7. Krzysztof Bosak w sprawie wystawienia przez opozycję jednego wspólnego kandydata na prezydenta.
Nie jestem za tym, żeby opozycja wystawiła w wyborach prezydenckich jednego wspólnego kandydata, to nie jest dobry pomysł - powiedział w środę kandydat Konfederacji na urząd prezydenta Krzysztof Bosak.
— 8. Robert Biedroń także w tej sprawie;
Lewica złożyła w Sejmie projekt ustawy liberalizujący prawo aborcyjne i umożliwiające przerywanie ciąży do 12. tygodnia jej trwania. Kandydat Lewicy na prezydenta Robert Biedroń zaapelował, aby „walczyć z wirusem, a nie z kobietami”.
— 9. Władysław Kosiniak-Kamysz w sprawie uroczystości smoleńskich;
To było przykre i nieludzkie w wielu miejscach; najbardziej bulwersujące dla tych, którzy z powodu ograniczeń nie mogli brać udziału w pogrzebach swoich najbliższych - mówił lider PSL Władysław Kosiniak-Kamysz, komentując udział polityków PiS w uroczystościach w 10. rocznicę katastrofy smoleńskiej.
Tak wygląda rzekomy „brak kampanii” w czasach epidemii. Jest odwrotnie: kandydaci punktują władzę, przedstawiają własne pomysły, skrzą pomysłami.
Polityki jest więcej
Co ważne, paradoksalnie, są teraz bardziej słuchani niż byliby w normalnym czasie. Bo epidemia wyciszała przecież świat w stopniu wcześniej nieosiągalnym. Siedzimy w domach, i w oczywisty sposób konsumujemy znacznie więcej mediów, zwłaszcza elektronicznych i społecznościowych, niż zazwyczaj. Słuchamy polityków znacznie uważniej niż zazwyczaj. Także dlatego, że dzieją się sprawy dotyczące życia i śmierci.
Dobrze, że kandydaci opozycyjni - choć nie wszyscy - jasno opowiedzieli się przeciwko bojkotowi wyborów (Lewica, PSL, Konfederacja). Teraz czas, by po męsku stanęli do boju, w tych warunkach, które są. Bo one są dokuczliwe dla wszystkich. Np. prezydent Andrzej Duda musiał zrezygnować ze swojego ważnego atutu, a więc bezpośrednich spotkań z Polakami. Na jego konto zalicza się także wszystkie - nieuchronne w tych warunkach - wpadki rządu w walce z koronawirusem. Nie jest więc tak, że głowa państwa nie płaci ceny za kampanię w czasach epidemii.
Nic nie jest jeszcze przesądzone, a wybory korespondencyjne są formą głosowania sprzyjającą opozycji (panika w mieście jest większa niż na wsi, gdyby trzeba było pójść do lokali wyborczych, PiS miałoby premię). Druga tura jest bardzo prawdopodobna. A w drugiej turze możliwe jest wszystko, wynik nieuchronnie zbliży do do 50 do 50 proc. Zdecydują pojedyncze procenty.
Opozycjo, warto stanąć do wyborów i walczyć z otwartą przyłbicą. Po męsku.
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/495876-opozycjo-stan-do-tej-walki-po-mesku-nie-jestes-bez-szans