Prof. Paweł Śpiewak znów zaskakuje i to wcale nie w pozytywnym sensie. Socjolog przyznał w rozmowie z magazynem „Plus Minus” („Rzeczospolita”), że wolałby, aby kandydatem PO na prezydenta był… Tomasz Grodzki.
Laurka dla Hołowni i Grodzkiego
Najpierw prof. Śpiewak pokusił się jednak o laurkę ku czci Szymona Hołowni.
Co prawda Szymon Hołownia, który jest wybitnym publicystą i ma ciekawy zespół doradców, przegrywa rywalizację z kandydatami partyjnymi, bo nie ma za sobą siły politycznej, która mogłaby wzmocnić jego przekaz. (…) Wierzę jednak, że jeżeli ktoś mówi mądrze, to wcześniej czy później znajdzie uznanie i zrozumienie
— dywagował socjolog, by za chwilę przyznać:
Oczywiście wolałbym też, żeby z PO Tomasz Grodzki kandydował na prezydenta zamiast Małgorzaty Kidawy-Błońskiej (…).
Trafny komentarz Semki
Wypowiedź trafnie skomentował na Twitterze Piotr Semka.
Myślałem, że Paweł Śpiewak niczym już mnie nie zaskoczy. Ale idea, że lepszym kandydatem prezydenckich m od Kidawy jest marszałek Tomasz Grodzki wbiła mnie w fotel
— napisał publicysta.
Czy ktoś ma jeszcze jakieś pytania? Skoro, mimo wielkich kontrowersji, Tomasz Grodzki jest dla Pawła Śpiewaka wymarzonym kandydatem PO na prezydenta, warto może alarmować: Halo, Panie Profesorze! Tu ziemia!
gah/Plus Minus
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/495634-spiewak-wolalbym-zeby-zamiast-kidawy-kandydowal-grodzki