Szokujące oświadczenie Gersdorf po postanowieniu TSUE. Chce odsunąć wszystkich sędziów Izby Dyscyplinarnej od orzekania

Ktoś jeszcze ma jakieś wątpliwości, że wczorajsze postanowienie TSUE w sprawie „zamrożenia” Izby Dyscyplinarnej SN, nie było ustawką „kasty”? I Prezes SN Małgorzata Gersdorf już zaczyna „porządki” po kuriozalnej decyzji Trybunału. Domaga się, by wszyscy sędziowie z Izby Dyscyplinarnej powstrzymali się od orzekania w sprawach dotyczących przestępstw i deliktów sędziów.

CZYTAJ RÓWNIEŻ:- NASZ WYWIAD. Minister Romanowski: „Równie dobrze Izba Dyscyplinarna SN mogłaby wydać postanowienie o zawieszeniu TSUE”

• UJAWNIAMY. „Kasta” ma plan, jak unieważnić wybory prezydenckie! Postanowienie TSUE ma być elementem prawniczego puczu

Nie są sędziami?

Małgorzata Gersdorf nawet nie ukrywa swojej pogardy dla sędziów z ID SN. Nie nazywa ich sędziami, a jedynie „osobami powołanymi na stanowisko sędziego”

Wzywam wszystkie osoby powołane na stanowisko sędziego Sądu Najwyższego w Izbie Dyscyplinarnej do natychmiastowego powstrzymania się od jakichkolwiek czynności związanych z rozpoznawaniem spraw określonych w art. 27 ustawy z dnia 8 grudnia 2017 r. o Sądzie Najwyższym (Dz.U. z 2019 r., poz. 825). Wzywam wszystkich pracowników Sądu Najwyższego zatrudnionych w Izbie Dyscyplinarnej do przekazania wszystkich akt spraw, w tym także zakończonych, do izby Sądu Najwyższego właściwej w związku z zaprzestaniem stosowania art. 27 ustawy z dnia 8 grudnia 2017 r. o Sądzie Najwyższym

– napisała Gersdorf w oświadczeniu

Gersdorf zasłania się koronawirusem

I Prezes SN przekonuje, że jej ruch, to walka z „chaosem” prawnym, w kontekście zagrożenia koronawirusem. Ciekawa teoria , zwłaszcza jeśli weźmie wie pod uwagę, że styczniowa uchwała SN, wyłączająca Izbę Dyscyplinarną wprowadziła niebywały chaos prawny w Polsce.

Powyższe działania są niezbędne nie tylko dla zapewnienia ochrony praw uczestników postępowań sądowych, ale także dla powstrzymania pogłębiającego się chaosu prawnego w Polsce i – co szczególnie istotne w trudnej sytuacji finansów publicznych w związku z trwającą epidemią wirusa SARS-CoV-2 – zapobieżenia ewentualnemu nałożeniu na Polskę okresowych kar pieniężnych. Należy bowiem zauważyć, że Komisja Europejska zastrzegła sobie prawo do złożenia dodatkowego wniosku o nałożenie na Polskę okresowej kary pieniężnej, w przypadku, gdyby Polska nie stosowała w pełni środków tymczasowych zarządzonych w postanowieniu z dnia 8 kwietnia 2020 r.

– oświadczyła Małgorzata Gersdorf.

Szokująca decyzja TSUE i dzisiejsza decyzja prof. Gersdorf to próba dla odważnych sędziów z Izby Dyscyplinarnej, którzy walczą z epidemią bezkarności wśród swoich kolegów. Miejmy nadzieję, że nie dadzą się złamać i po zakończeniu kwarantanny powrócą do pracy. Nikt nie może zakazać sędziemu orzekania. Nie ma takiego organu ani w Polsce, ani w Unii Europejskiej.

WB