„Autentyczne wybory wymagają autentycznej kampanii. Wprowadzone w ramach walki z pandemią ograniczenia uniemożliwiają praktycznie całkowicie prowadzenie kampanii” - powiedział szefowa biura Organizacji Bezpieczeństwa i Współpracy w Europie ds. wyborów Ingibjörg Sólrún Gísladóttir, odnosząc się do zapowiedzianych na 10 maja wyborów prezydenckich w Polsce. Na jej słowa odpowiedział rzecznik polskiego rządu Piotr Müller.
Śledzę dokładnie debatę polityczną w Polsce. (…) Nalegam, by prawodawcy wzięli pod uwagę konsekwencje swoich decyzji
—powiedziała Ingibjörg Sólrún Gísladóttir, dodając, że wprowadzenie głosowania korespondencyjnego na krótko przed datą wyborów rodzi poważne obawy o uczciwość głosowania i zachowanie demokratycznych standardów.
Müller odpowiada na zarzuty OBWE
Do słów szefowej biura OBWE odniósł się na antenie Polskiego Radia 24 rzecznik rządu Piotr Müller.
Dla mnie to zaskakujące słowa, ponieważ zastosujemy analogiczne procedury jeśli chodzi o inne kraje Europy, choćby Niemcy. W związku z tym mam nadzieję, że to jest kwestia pewnego niezrozumienia, być może wybiórczej analizy informacji medialnych, które się pojawiają
—powiedział Müller.
Wyraził jednocześnie przekonanie, że jeśli dokona się rzetelnej oceny ustawy, to „będzie jasno widać, że to są procedury, które są stosowane w wielu krajach na świecie”.
W związku z tym żadnego niepokoju budzić nie powinny. Wręcz przeciwnie, nawet powinno to być doceniane, że właśnie przez tą procedurę można zapewnić rzetelną oraz bezpieczną procedurę głosowania w państwie demokratycznym
—dodał Müller.
kk/Onet/PAP
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/494870-obwe-apeluje-do-polskiego-rzadu-rzecznik-odpowiada