Według informacji podanych przez białostockie wydanie „Gazety Wyborczej”, Porozumienie Jarosława Gowina zdecydowało się poprzeć głosowanie korespondencyjne i nie opuści rządu. Okazuje się, że prezes PSL Władysław Kosiniak-Kamysz nie dotrzymał danego wicepremierowi słowa.
CZYTAJ TAKŻE:
Propozycja Gowina
Wicepremier, szef Porozumienia Jarosław Gowin poinformował w piątek, że jego ugrupowanie złoży projekt zmian w konstytucji, który przedłuży kadencję prezydenta o dwa lata.
To jest projekt przewidujący systemową zmianę polegającą na wprowadzeniu w Polsce jednej, siedmioletniej kadencji z równoczesnym, szczególnym rozstrzygnięciem polegającym na przedłużeniu kadencji prezydenta Andrzeja Dudy o dwa lata, przy założeniu, że obecny prezydent nie będzie już kandydował za dwa lata
— powiedział wicepremier. Zapowiedział też rozpoczęcie konsultacji z liderami opozycji ws. projektu zmian w konstytucji
Kosiniak-Kamysz wystawił Gowina?
Jeden z czołowych polityków Porozumienia powiedział w rozmowie z „Wyborczą”, że sprawa wyglądałaby zupełnie inaczej, gdyby Gowin nie został wystawiony przez szefa PSL.
Kaczyński pierwotnie poparł projekt Gowina i zapowiedział wycofanie swojego o głosowaniu korespondencyjnym, jeśli ten projekt poprze opozycja. Gowin był dogadany z Kosiniakiem-Kamyszem [prezesem PSL], ale ten Gowina wystawił. PiS też nie mógł zdecydować się na wprowadzenie stanu nadzwyczajnego, bo Polska musiałaby wypłacić koszmarne odszkodowania koncernom i firmom zagranicznym i tym samym doprowadzić do bankructwa państwa
— stwierdził polityk dodając, że Porozumienie zdecyduje się na przegłosowanie razem z PiS i Solidarną Polską tzw. bawarskiego modelu głosowania korespondencyjnego w poniedziałek.
Rozmówca „GW” dodał, że „Porozumienie zrobiło wszystko, żeby nie było tych wyborów, ale opozycja zachowała się wyjątkowo nieodpowiedzialnie, a zwłaszcza to, co zrobił Kosiniak-Kamysz”.
Nie ma dzisiaj możliwości, aby Porozumienie wyszło z rządu. To oznaczałoby przedterminowe wybory parlamentarne i chaos co najmniej przez trzy miesiące, a za to w szczytowym okresie pandemii koronawirusa Porozumienie odpowiedzialności nie weźmie. Byłoby to szaleństwo
— podkreślił.
wkt/bialystok.wyborcza.pl
W związku z problemami z dystrybucją drukowanej wersji tygodnika „Sieci” (zamykane punkty sprzedaży, ograniczona mobilność społeczna) zwracamy się do państwa z uprzejmą prośbą o wsparcie i zakup prenumeraty elektronicznej - teraz w wyjątkowo korzystnej cenie! Z góry dziękujemy!
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/494388-nieoficjalnieporozumienie-za-glosowaniem-korespondencyjnym