Ze względu na zbyt dużą liczbę osób nie stosujących się do zaleceń rządu, aby w czasie epidemii koronawirusa pozostać w domach, Ministerstwo Środowiska zdecydowało o wprowadzeniu zakazu wstępu do lasów i zamknięciu Parków Narodowych. Ta decyzja oburzyła dziennikarkę Paulinę Młynarską, która stwierdziła we wpisie na Facebooku, że rząd jest „chory” i odbiera ludziom dostęp do natury.
CZYTAJ TAKŻE:
Zakaz wstępu do lasów. Parki Narodowe zamknięte
Przypomnijmy, że w związku ze stanem epidemii, od 3 do 11 kwietnia br. Lasy Państwowe wprowadzają tymczasowy zakaz wstępu do lasów, a Parki Narodowe pozostają zamknięte.
Oburzona Młynarska: „Chora władzo!”
Decyzją o zamknięciu lasów oburzona jest Paulina Młynarska. Dziennikarka stwierdziła, że nie jest w stanie pojąć tej decyzji.
Nie jestem w stanie pojąć, dlaczego w Polsce zakazuje się ludziom samotnego chodzenia do lasu! Las, łąka, otwarta przestrzeń i kontakt z przyrodą mają terapeutyczne działanie
— stwierdziła Młynarska.
Chora władzo! Dla wielu ludzi kontakt z naturą to konieczność. Ilu, ile z nas ocalił las? W depresji, w stanach lękowych, w żałobie, w smutku, wypaleniu. Odbieracie zwykłym ludziom możliwość leczniczego dla nich kontaktu z przyrodą, ale myśliwe i myśliwi mogą sobie grasować po lasach z bronią jak chcą. O czym to świadczy, jak nie o psychopatycznej potrzebie kontroli? Bo jeszcze, nie daj boziu, dzika przyroda zacznie się nam odradzać. Zgroza
— napisała na Facebooku Młynarska.
Atak na Kościół
W wywodzie Młynarskiej nie zabrakło też ataku na Kościół. Stwierdziła, że w świątyniach „szaleją szamani”, a rząd zakazuje spacerów w lesie.
Pozwalacie na świąteczne zgromadzania w kościołach, gdzie szaleją oszołomieni szamani powtarzający starym, skołowanym ludziom, że konsekrowane ręce nie przenoszą drobno ustrojów, a zakazujecie samotnych prawdziwie duchowych i zbawiennych wizyt w świątyni jaką jest las? Przecie do wyborów za wszelką cenę, Wasz ( bo nie mój) prezydent przekonuje, że sklep spożywczy i lokal wyborczy to to samo, a nie pozwalacie ludziom odetchnąć świeżym powietrzem w lesie i w parku?
— grzmiała Młynarska.
Czyżby dla Młynarskiej możliwość spaceru po lesie była cenniejsza niż ludzkie zdrowie i życie? Wpis dziennikarki jest co najmniej niezrozumiały z punktu widzenia panującego zagrożenia.
wkt/FB
W związku z problemami z dystrybucją drukowanej wersji tygodnika „Sieci” (zamykane punkty sprzedaży, ograniczona mobilność społeczna) zwracamy się do państwa z uprzejmą prośbą o wsparcie i zakup prenumeraty elektronicznej - teraz w wyjątkowo korzystnej cenie! Z góry dziękujemy!
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/494374-mlynarska-oburzona-zamknieciem-lasow-chora-wladzo