„Trzeba mieć dużej złej woli, aby w billboardach z życzeniami złej woli doszukiwać się kampanii. (…) Firma z którą podpisaliśmy umowę, nie chciała jej odstąpić. Tam był mój wizerunek, ale zakleiliśmy go życzeniami zdrowia dla Polaków” - powiedział Władysław Kosiniak-Kamysz w programie „Rozmowa Piaseckiego” w TVN24.

Spór o wybory 10 maja

Wzywam przede wszystkim rządzących do ogarnięcia się. Nie ulegajmy wrzutkom rządzących. Polacy dziś się zajmują tym, czy nie zachoruje ktoś z ich bliskich. (…) Jak spędzimy święta, czy moje przedsiębiorstwo przetrwa. To są tematy i problemy Polaków. To dzisiaj moje zadanie na dzisiaj

—podkreślił.

W rozmowie pojawił się również temat Tarczy antykryzysowej. PSL nie zagłosował w Sejmie za przyjęciem pomocy rządu.

Jesteśmy klubem Koalicji Polskiej i wszyscy nie zagłosowaliśmy za Tarczą, bo ona jest dziurawa

—mówił.

Jak będą nowe, dobre rozwiązania, to będziemy je popierać

—powiedział, odnosząc się do zapowiedzi stworzenia nowych rozwiązań mających uzupełnić Tarczę.

Na uwagę, że w budżecie nie ma pieniędzy na rozwiązania zaproponowane przez opozycję, odpowiedział:

Ktoś nas oszukiwał, bo podobno byliśmy krajem miodem i mlekiem płynącym. (…) Dlaczego inne państwa w dużo większym zakresie oferują pomoc?

Jeżeli ta Tarcza zadziała, to powiem tym, którzy za nią głosowali: „okej, mieliście rację”. A jak nie działa, to te ugrupowania, które za nią głosowali, odnoszą odpowiedzialność za upadek firm

—dodał.

Skąd wziąć pieniądze na pomoc?

Czy lider PSL ma pomysł skąd wziąć pieniądze na pomoc polskim firmom?

Sygnały są niepokojące. Rynek wołowiny jest zamrożony. Mleczarnie będą miały problemy. Nie ma bazarów, gdzie może odbywać się sprzedać. Agroturystka nie jest objęta żadną pomocą. To kilkadziesiąt tysięcy gospodarstw.

Po pierwsze trzeba odejść od projektów, które są wyrazem megalomanii. Zakup F-35, moim zdaniem trzeba rozmawiać z Amerykanami, ten zakup powinien być odłożony. Ta sprawa nie uchroni naszej gospodarki. Im więcej miejsc pracy utrzymamy, im więcej firm nie będzie musiało zapłacić danin publicznych, tym szybciej wrócą do normalności

Dziś nie jest czas oszczędzania i zrównoważonego budżetu, który i tak był mrzonką. (…) Podatek rolny powinien być w wielu miejscach umorzony

—powiedział.

Czy wycofa się z wyborów?

Dlaczego opozycja, która przekonuje, że wybory 10 maja będą nielegalne i nietyczne, nie wycofa swoich kandydatów? Czy Kosiniak-Kamysz się z nich wycofa?

Jestem kandydatem i nie wycofuję się

—podkreślił, dodając, że nie należy oddawać tych wyborów Andrzejowi Dudzie walkowerem.

Wszyscy mówimy, że tych wyborów 10 maja nie da się przeprowadzić

—podkreślił.

Jak nie 10 maja, to kiedy?

Są inne sposoby przełożenia wyborów. Nie będę kwestionował mandatu Andrzeja Dudy nawet jeżeli będzie go pełnił do wiosny przyszłego roku. (…)

Jak wybory by się odbyły za rok, to można by wprowadzić głosowanie internetowe, co jest naszym postulatem. (…)

Mogę powiedzieć dobre słowa za roztropność działania premiera Gowina

—powiedział.

kk/TVN24