Rząd Hiszpanii poinformował niedawno, że czułość jednej z partii testów na wykrycie infekcji Covid-19 które zakupił u chińskiego producenta wynosi 30 %, miast minimalnej nie niższej niż 80 %. Firma odpowiedziała na to, że najprawdopodobniej w sposób nieprawidłowy pobierano próbki, a rząd w Pekinie, który realizuje właśnie wielka kampanię marketingową mająca przedstawić Chiny nie jako państwo, którego błędy i zaniechania w pierwszej fazie epidemii stały się przyczyną rozprzestrzenienia jej po całym świecie, wydał specjalne oświadczenie w którym stwierdzał, że producent zakupionych przez Hiszpanów zestawów testowych nie został wpisany na listę podmiotów uprawnionych do eksporty wyrobów medycznych.
Innymi słowy, to wina Hiszpanów, że zakupili testy z niepewnego źródła. Podobne doniesienia, na temat nieskuteczności chińskich zestawów testowych które okazują się małą skutecznością, lub wręcz podają wprowadzające w błąd odczyty napłynęły w ostatnich dniach z Czech i z Gruzji. Rosyjskie media informują z kolei, że tam stosowane zestawy testowe mają nawet 100 krotnie mniejszą czułość niźli te używane w państwach zachodnich.
W czasach, kiedy, Światowa Organizacja Zdrowia, jak powiedział na konferencji w Genewie jej szef Tedros Adhanom Ghebreyesus, ma jedno proste przesłanie wyrażające się w słowach „testujcie, testujcie, testujcie” kwestia tego jakiej jakości zestawy testowe w walce z Covid-19 się stosuje urasta do miana kluczowych, a rozeznanie na tym szybko rosnącym i zmieniającym się rynku, na który coraz więcej podmiotów, również i tych bez doświadczenia i umiejętności chce wejść, ma kluczowe znaczenie. Obecnie na świecie testy produkowane są przez 202 firmy, z których 92 znajdują się w Chinach. Cały czas opracowywane są też nowe technologie, tak jak w przypadku firmy Crispr, która przy zastosowaniu technologii edycji genów stworzyła metodę identyfikowania fragmentów genotypu Sars-CoV-2 przez zmianę kolorów próbnika.
Podstawowe metody testowania
To jednak dopiero metody, które mogą, nawet przy znakomitym skróceniu procedur rejestracyjnych ułatwić życie w przyszłości. Obecnie stosowane są dwie podstawowe metody testowe – genetyczna i serologiczna. Za znacznie bardziej wiarygodną uznawana jest ta druga, gdzie w celu badania pobiera się wymaz z gardła lub nosa pacjenta. Jest ona też powszechnie stosowana. Ma ona jednak kilka wad. Po pierwsze, jak uważają naukowcy w czasie pobierania próbki najlepiej byłoby, dla jej jakości, aby badany kaszlnął lub kichnął, co wprowadza element ryzyka dla personelu medycznego. Po drugie próbki muszą być prawidłowo zabezpieczone i wysłane do specjalistycznego laboratorium, na co potrzeba czasu, bo od momentu pobrania materiału do badania do otrzymania wyników upływają dwa dni. W krajach wysokorozwiniętych sieć takich specjalistycznych laboratoriów istnieje, ale mają one swoją „przepustowość” co ogranicza powszechność procedury i zmusza kraje, tak jak to jest w przypadku Polski, do stosowania procedur ograniczających mobilność społeczną. Jednak trzeba mieć świadomość, że np. w krajach afrykańskich, takich laboratoriów brak. Na całym kontynencie są jedynie dwie wyspecjalizowane placówki, jedna w RPA, druga w Senegalu, a lekarze z kilkunastu krajów Afryki są dopiero szkoleni przez WHO jak prowadzić badania i jakie procedury wdrażać. Innym problemem jest zastosowanie odpowiedniego protokołu. Większość krajów stosuje ten, który pod koniec stycznia został opublikowany w zaleceniach WHO, ale np. Stany Zjednoczone próbowały opracować własny, jak się okazało nieskuteczny, co jest jednym z powodów dlaczego z opóźnieniem przystąpiono tam do przeprowadzania powszechnych badań. Inna wada tej metody związana jest z faktem, że w pierwszych fazach infekcji, kiedy materiału genetycznego, bo i wirusów w organizmie pacjenta jest mało, pobieranie próbek nie ma sensu, bo test dać może wynik negatywny.
Testy z wynikiem w kilka minut
Po to aby przetestować możliwie dużą część populacji w krótkim czasie potrzebne są testy, które dać mogą odczyt w ciągu kilku minut, maksymalnie kilkunastu. Takie tempo, oraz skalę badań dają tylko testy genetyczne, dla przeprowadzenia których przeprowadza się badania próbek krwi pacjenta. Jej ilość potrzebna dla skutecznego sprawdzenia czy znajdują się w niej przeciwciała wytworzone przez organizm, bo do tego sprowadza się istota tego testu, jest bardzo niewielka, przypominaj badanie na potrzeby prób insulinowych. Dodatkowym plusem jest to, że test pozwala z grubsza określić kiedy pacjent miał kontakt z wirusem, organizm człowieka wytwarza bowiem dwa rodzaje przeciwciał, z których jedno zanika po kilku tygodniach. Problemem w tym wypadku jest to, że antyciała mogą w organizmie badanego wchodzić w reakcje krzyżowe, co w praktyce oznacza, że pozytywne odczyty dają tez inne niźli Covid-19 wirusy. Osobną kwestią jest to, że testy „z krwi” wykrywają wszystkich, którzy mieli kontakt z wirusem, nie tylko aktywne infekcje.
Państwa, które skutecznie walczą z epidemią, takie jak Korea Pd., zastosowały strategię podwójnego testowania. Testy genetyczne „z krwi”, które mogą być stosowane na masową skalę, służą przede wszystkim określaniu grupy tych osób, które winny zostać odseparowane. W ich przypadku przeprowadza się dodatkowe badanie w tym wypadku serologiczne, wymagające czasu, precyzji i odpowiedniego systemu funkcjonujących laboratoriów w których pracują wykwalifikowani specjaliści. Powszechne stosowanie testów serologicznych, co postulowano też w Polsce, szybko, doprowadziłoby w krótkim czasie do zatkania się systemu. W rezultacie nie pomogło by to w walce z epidemią, a wręcz przeciwnie. Szybko winno się testować, pobierając próbki z krwi. To badanie, jest w gruncie rzeczy rodzajem testu przesiewowego, którego celem jest zawężenie grupy osób przeznaczonych do bardziej szczegółowego sprawdzenia. Polska, w drugiej fazie rozwoju epidemii, która nastąpi miejmy nadzieję już wkrótce, będzie musiała, najprawdopodobniej przebadać, przy zastosowaniu testów z krwi, wszystkich obywateli.
CZYTAJ RÓWNIEŻ:
W związku z problemami z dystrybucją drukowanej wersji tygodnika „Sieci” (zamykane punkty sprzedaży, ograniczona mobilność społeczna) zwracamy się do państwa z uprzejmą prośbą o wsparcie i zakup prenumeraty elektronicznej - teraz w wyjątkowo korzystnej cenie! Z góry dziękujemy!
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/493983-testujcie-testujcie-testujcie-tylko-madrze