Od czwartku straże gminne oraz straże miejskie zostaną poddane zwierzchniemu nadzorowi policji, która będzie koordynowała pracę patrolową tych formacji - powiedział w środę szef MSWiA Mariusz Kamiński.
CZYTAJ RÓWNIEŻ: NOWE OGRANICZENIA. Sprawdź konkrety. W sklepie mniej osób, ograniczenia w poruszaniu nieletnich, parki, plaże i bulwary zamknięte
Straże gminne i miejskie zostaną poddane nadzorowi policji
Znacząca część policjantów będzie wykonywała intensywne czynności patrolowe na ulicach miast i mniejszych miejscowości. Dziś na ulice wyruszyło 20 tys. policjantów wspomaganych przez 1,5 tys. żołnierzy głównie z Żandarmerii Wojskowej
— zaznaczył Kamiński. Jak zapowiedział, te działania będą jeszcze bardziej wzmocnione.
Jak dodał „od jutra (czwartku - PAP) na mocy decyzji wojewodów straże miejskie i gminne zostaną poddane zwierzchniemu nadzorowi policji i policja będzie ściśle koordynowała pracę patrolową wszystkich służb, które mogą być w tym zakresie pomocne”.
Wojewodowie wydali odpowiednie polecenia prezydentom, burmistrzom, wójtom, które dysponują formacjami tego typu. Te polecenia spotkały się z ogromnym zrozumieniem władz samorządowych, za co bardzo im dziękuję
— mówił Kamiński.
Minister dodał, że jedynym celem restrykcji nakładanych na życie społeczne „jest skuteczne zamrożenie - choć brzmi to może twardo, ale taka jest prawda - kontaktów społecznych, maksymalne ich ograniczenie”.
Czas jest bardzo trudny, zagrożenia dla zdrowia i życia wszystkich obywateli ogromne, musimy działać w maksymalnej dyscyplinie społecznej, okazywać sobie nawzajem solidarność, wykonywać polecenia funkcjonariuszy, którzy wiedzą, co robią i po co to robią
— podkreślił minister.
Jak ocenił „poziom dyscypliny społecznej jest bardzo duży”, a na 150 tys. obywateli w kwarantannie odwiedzonych przez policjantów w ciągu minionej doby naruszenie rygorów odnotowano tylko w przypadku kilkuset osób, czyli około pół procenta ogólnej liczby izolowanych.
Szybka ścieżka w przypadku kar za łamanie zasad dot. epidemii
Szef MSWiA podkreślił na środowej konferencji, że ograniczenie kontaktów społecznych jest podstawowym warunkiem ograniczenia epidemii.
Jest to działanie niezbędne. Bardzo proszę wszystkich o poddawanie się rygorom, które zostały wprowadzone na mocy przepisów
— powiedział.
Jak zaznaczył, oprócz wydanego przez rząd rozporządzenia, znowelizowane zostały także przepisy ustawowe.
Za nieprzestrzeganie zasad związanych z zakazami dotyczącymi rozwoju epidemii w naszym kraju wprowadzono karę maksymalną do 30 tysięcy złotych
— wskazał Kamiński.
Minister wyjaśnił, że kary administracyjne będą określali inspektorzy sanitarni w ścisłym porozumieniu z policją.
Dzisiaj były robocze spotkania przedstawicieli Komendy Głównej Policji i Głównego Inspektora Sanitarnego, gdzie wypracowano bardzo konkretną procedurę przekazywania przez policję informacji dotyczących bulwersujących przypadków wyłamywania się z zasad zwalczania epidemii w naszym kraju
— podkreślił.
Kamiński poinformował, że kary na osoby, które wyłamują się z obywatelskiej solidarności i narażają nie tylko siebie, lecz także innych, będą nakładane w trybie tzw. szybkiej ścieżki.
Te osoby będą w sposób efektywny ponosiły konsekwencje swoich nieodpowiedzialnych, niemądrych i zagrażających innym osobom działanie
— zapowiedział szef MSWiA.
Tam, gdzie jest problem z przestrzeganiem kwarantanny, kontrole będą częstsze niż raz dziennie
Komendant Główny Policji gen. insp. Jarosław Szymczyk podczas środowej konferencji w Ministerstwie Spraw Wewnętrznych i Administracji poinformował, że jednym z działań, na których skupią się teraz policjanci, jest obszar kontroli osób pozostających kwarantannie.
Chcę powiedzieć, że podjęliśmy decyzję o zmianie formuły kontroli osób pozostających w kwarantannie. Przede wszystkim chcę przypomnieć, że od dzisiaj w związku ze specustawą obowiązkowe jest korzystanie ze specjalnej aplikacji
— powiedział szef KGP.
Tylko w szczególnych wyjątkach można z tej aplikacji nie korzystać. I bardzo zachęcam i proszę o to, abyście państwo wszyscy ci, którzy pozostają w kwarantannie z tej aplikacji korzystali, bo to dla nas jest też ogromne odciążenie, a tych zadań nam nie brakuje
— podkreślił.
Wskazał też, że zmieniają się zasady kontroli osób pozostających w kwarantannie.
Zasada była taka, że raz dziennie odwiedzaliśmy w miejscu odbywania kwarantanny każdą osobę kwarantannie poddaną. Chcemy trochę to zmienić z uwagi na to, że w naszej ocenie taka formuła się wyczerpała
— zaznaczył szef KGP.
Teraz będziemy pojawiać się częściej w pod niektórymi adresami tam, gdzie jest problem z przestrzeganiem kwarantanny, czy też pod tymi adresami, gdzie kwarantanna się rozpoczyna. Natomiast być może u tych, którzy wzorowo do tej pory przestrzegali kwarantanny, będziemy pojawiać się raz na 2 lub 3 dni
— dodał.
Zauważalny spadek przestępczości. Blisko 50 procent!
Podczas wspólnej konferencji z szefem MSWiA Mariuszem Kamińskim Szymczyk podkreślił, że dodatkowe działania, które policjanci wykonują każdego dnia, nie zwalniają ich z odpowiedzialności za podstawowe zadania związane z bezpieczeństwem w kraju.
Oczywiście, monitorujemy przestępczość. Chcę powiedzieć, że zauważalny jest spadek przestępczości w Polsce i to znaczący, bo blisko 50-procentowy
— poinformował.
Szymczyk zwrócił uwagę, że bieżąca sytuacja powoduje jednak wzrost kreatywności przestępców i pojawiają się oszustwa dotyczące m.in. wyłudzeń pieniędzy na rzekomą walkę z koronawirusem.
Przestępcy próbowali wprowadzić w błąd naszych obywateli, sugerując, że ta zbiórka jest właśnie w takim celu, a okazywało się, że jest to zwykła działalność przestępcza. Kilka takich spraw ujawniliśmy. W większości przypadków ustaliliśmy sprawców. Te osoby są zatrzymane i rozliczane
— powiedział Komendant Główny Policji.
Dodał, że pojawia się też cały szereg oszustw związanych z oferowanymi do sprzedaży cudownymi lekami, szczepionkami czy testami na koronawirusa.
Również staramy się bardzo szybko reagować, blokować te strony, także docierać do osób, które te fałszywe informacje zamieszczają i próbują oszukiwać naszych obywateli. Pojawiła się też informacja o rzekomych oszustwach na dezynfekcję mieszkań. My takich przypadków nie odnotowaliśmy, ale bardzo proszę i zwracam się z apelem do wszystkich państwa - gdyby tego typu sytuacje gdziekolwiek miały miejsce, prosimy o sygnał
— zaznaczył Szymczyk.
KGP: Chcemy skupić się także na kontroli tego, co dzieje się na ulicach
Chcemy skoncentrować się na drugim priorytetowym dla nas obszarze, a więc kontroli przestrzegania obowiązków wynikających z rozporządzenia Prezesa Rady Ministrów, a więc tego, co dzieje się na naszych ulicach
— powiedział mediom Szymczyk.
Jak wyjaśnił, codziennie chcemy, aby co najmniej te 20 tys. funkcjonariuszy policji wspieranych przez żołnierzy Żandarmerii Wojskowej, ale także innych rodzajów sił zbrojnych oraz strażników miejskich brało w tym udział.
To będzie generowało znacznie większą liczbę patroli i tych zmotoryzowanych, i tych pieszych na naszych ulicach po to, aby kontrolować oraz sprawdzać, jak przestrzegane są zapisy rozporządzenia premiera
— powiedział.
Podkreślił przy tym, że „w dalszym ciągu będziemy bardzo mocno stawiać na prewencję i edukację, ale ona nie będzie miała tak dominującej roli jak przez ostatni tydzień”.
Nadal będziemy jeździć z komunikatami głosowymi z naszych pojazdów, nadal będziemy apelować, nadal będziemy prosić, nadal będziemy zalecać, ale też bardzo mocno będziemy stawiać na represje. Zwłaszcza wobec tych osób, które w sposób szczególnie lekceważący będą łamać zapisy tego rozporządzenia
— wskazał.
Nie chcemy turystyki, sportu i rekreacji w najbliższych tygodniach
Szef MSWiA Mariusz Kamiński pytany przez PAP, czy w związku z wprowadzeniem ostatnich ograniczeń dotyczących przemieszczania się, planowane jest oddelegowywanie dodatkowych sił policji w miejsca najbardziej popularne turystycznie.
Kamiński przypomniał, że na mocy rozporządzenia rady ministrów, zamknięte są wszelkie miejsca tradycyjnej rekreacji, takie jak m.in. parki miejskie, skwery, bulwary, plaże.
Z tego też względu miejscowości, które tradycyjnie cieszyły się dużą popularnością, które mają swoje walory turystyczne, będą też pod tym kątem ściśle monitorowane przez policję
— powiedział.
Nie chcemy turystyki, nie chcemy sportu i nie chcemy rekreacji w najbliższych tygodniach
— podkreślił.
Nie dlatego, że to jest nasze widzimisię, ale to jest w interesie nas wszystkich
— podkreślił.
Bardzo państwa prosimy zostańcie w domach, ograniczajcie wyjścia do niezbędnego minimum
— apelował.
Wyraził jednocześnie zrozumienie, że każdy ma potrzebę wyjścia na krótki spacer, ale nie może się to odbywać w taki sposób, jak miało to miejsce w ostatni weekend, kiedy w parkach miejskich zobaczyliśmy bardzo duże grupy osób.
Na szczęście te osoby przestrzegały zasad trzymania dystansu wobec siebie, ale jednak liczba tych osób i potencjalne zagrożenie, jakie gromadzenie się takiej liczby osób w parkach, czy na bulwarach miało miejsce, musiało się spotkać z jakąś reakcją na to
— wyjaśnił.
Kamiński przypomniał, że rozporządzenie zamyka tego typu miejsca właśnie po to, aby potencjalnie uniknąć zagrożenia. Szef MSWiA prosił także, aby te osoby, które muszą wyjść z domu, wychodziły na krótkie spacery „gdzieś w pobliżu domu”, tak aby to wyjście nie miało to charakteru rekreacyjnego, czy też sportowego.
Niestety co najmniej na parę tygodni musimy te dobre kulturowe zwyczaje zawiesić w imię bezpieczeństwa nas wszystkich
— dodał.
Kamiński odniósł się także do kwestii kontroli dróg wylotowych z dużych miast i ruchu samochodowego. Poinformował, że będzie on także monitorowany przez policję, m.in. z uwagi na ograniczenia w transporcie zbiorowym, zarówno tym publicznym, jak i prywatnym.
Przypominam, że jeżeli chodzi o liczbę miejsc, które można zajmować w transporcie zbiorowym, to jest to połowa miejsc siedzących. I ten zakaz będzie egzekwowany przez polską policję
— zaznaczył.
Kamiński zaznaczył także, że działania funkcjonariuszy, którzy będą na ulicach i w radiowozach, będą wspierane przez środki techniczne, takie jak m.in. drony.
W dużych miastach będą monitorowały drony również sytuację na osiedlach, w różnych miejscach, tak, żeby ta pełna wiedza o gromadzeniu się osób, jakimś nieodpowiedzialnym, była błyskawicznie przekazywana do funkcjonariuszy i żeby szybko podejmować efektywne działania
— powiedział.
CZYTAJ WIĘCEJ:
— RAPORT. 73 nowe przypadki zakażenia koronawirusem w Polsce, łącznie - 2420. Nie żyje już 36 osób
kpc/PAP
W związku z problemami z dystrybucją drukowanej wersji tygodnika „Sieci” (zamykane punkty sprzedaży, ograniczona mobilność społeczna) zwracamy się do państwa z uprzejmą prośbą o wsparcie i zakup prenumeraty elektronicznej - teraz w wyjątkowo korzystnej cenie! Z góry dziękujemy!
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/493959-obostrzenia-na-czas-epidemii-wazne-zapowiedzi-szefa-mswia