Najnowsze ograniczenia nałożone przez premiera Mateusza Morawieckiego w związku z epidemią koronawirusa mają maskować brak wizji, strategii, panowania nad tym, co dzieje się w ochronie zdrowia i gospodarce - oświadczył na konferencji prasowej kandydat Konfederacji na prezydenta Krzysztof Bosak.
CZYTAJ WIĘCEJ:
Rząd wprowadza nowa obraniczenia
We wtorek premier Mateusz Morawiecki ogłosił nowe ograniczenia związane z epidemią koronawirusa, m.in. ograniczony dostęp do parków, miejsc rekreacji, zamknięcie hoteli, wprowadzenie limitu osób przebywających jednocześnie w sklepie, rozszerzenie kwarantanny domowej, dodatkowe wymogi w miejscach pracy.
Najważniejsza zasada, to zasada dystansu społecznego, to 2 metry od drugiej osoby, z wyjątkiem gdy mama lub tato opiekuje się dzieckiem na spacerze, czy opiekujemy się osobą z niepełnosprawnościami
—poinformował premier. Ponadto - jak dodał - osoby poniżej 18 roku życia będą mogły przebywać w przestrzeni publicznej tylko z osobą dorosłą
Bosak apeluje o zmianę terminu wyborów
Bosak podkreślił we wtorek, że konferencje premiera nie zamaskują tego, co zaczyna dziać się w gospodarce, przez którą - jego zdaniem - „ruszyło pełnowymiarowe tsunami”.
Poseł Konfederacji zaapelował także do rządu o wyjaśnienia, „w jaki sposób wyobraża sobie przeprowadzenie wyborów prezydenckich, skoro dwie osoby nie mogą wyjść na ulicę, trzymając się za rękę, nawet jeżeli są mężem i żoną”.
Jak ma wyglądać praca komisji wyborczej?
—pytał.
Apeluję o odważną decyzję i deklarację, że wybory zostaną przesunięte
—podkreślił.
Polityk krytykuje Tarczę antykryzysową
Bosak podkreślił też, że rządowe ustawy dotyczące walki z koronawirusem, tzw. tarcza antykryzysowa „jest nie tylko tarczą biurokratyczną, papierową, ale jest betonowym kołem ratunkowym rzuconym przedsiębiorcom w momencie, kiedy potrzebują pomocnej ręki”.
Tarcza antykryzysowa, nad którą pracował rząd, nie zaczęła działać, a dzisiaj jest ostatni dzień miesiąca, kiedy setki Polaków otrzymują wypowiedzenia
—zaznaczył Bosak.
Gdyby zrealizować ją w takich warunkach proponowanych przez nas, opartych na zasadzie automatyczności, spełnienia tych postulatów, o których mówili przedsiębiorcy, żeby chronić ich załogi, pracowników, już mogłaby działać
—ocenił.
Według Bosaka rozwiązaniem dla przedsiębiorców mogłyby być „postojowe w wysokości minimalnej płacy krajowej refundowane w całości z budżetu działające już od zaraz”.
To pozwoliłoby przedsiębiorcom utrzymać stan zatrudnienia w firmach, aby przeczekać czas wstrzymania rozwoju gospodarczego i odbudować obroty w usługach, gdy tylko ustaną obecne sankcje
—tłumaczył.
Rząd niestety nie zdecydował się na takie rozwiązanie, w zamian za to proponuje skomplikowane, oparte na warunkach, które są dla przedsiębiorców niekorzystne, np. zamrożenie stanu zatrudnienia w firmach w czasach kryzysu. To nie może się udać, ponieważ te przepisy będą działać najwcześniej za miesiąc, dwa miesiące
—dodał.
Zdaniem polityka „widać niedojrzałość po stronie klasy politycznej, w Sejmie czy w Senacie, która zajmuje się przerzucaniem wzajemnymi oskarżeniami w czasach kryzysu zamiast bronić praw pracowniczych”. Jak dodał, prezydent Andrzej Duda „bawi się, wchodząc na platformy społecznościowe, pajacuje na Tik-Toku”.
To niepoważne, bardzo odległe od interesu zwykłego Polaka, pracownika, który w dzisiejszych dniach traci źródło utrzymania
—zaznaczył Bosak.
Senat zaproponował w nocy z poniedziałku na wtorek kilkadziesiąt poprawek do specustawy o wsparciu firm w związku z epidemią koronawirusa. Jedna ze zmian zawiesza pobór podatków od przedsiębiorców na czas trwania epidemii. Teraz ustawami, z tzw. tarczy antykryzysowej ponownie zajmie się Sejm.
kk/PAP
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/493770-bosak-krytykuje-nowe-ograniczenia-wprowadzone-przez-premiera
Dziękujemy za przeczytanie artykułu!
Najważniejsze teksty publicystyczne i analityczne w jednym miejscu! Dołącz do Premium+. Pamiętaj, możesz oglądać naszą telewizję na wPolsce24. Buduj z nami niezależne media na wesprzyj.wpolsce24.