Pogarszająca się sytuacja finansowa „Agory” i bardzo złe sondaże opozycji sprawiają, że Jarosław Kurski, wicenaczelny „Gazety Wyborczej” szaleje na swoich łamach i rzuca najgorsze oskarżenia wobec rządu Prawa i Sprawiedliwości”. Nazywa go mafią, gdyż doskonale zdaje sobie sprawę ze swojej bezkarności. „Wyborcza” już raz nazwała tak ludzi władzy. Uczynny sąd nie pozwolił jednak „skrzywdzić” swoich pupili z Czerskiej.
CZYTAJ RÓWNIEŻ: Demokraci z Czerskiej, którzy namawiają do zbojkotowania wyborów to właśnie mafia z odbezpieczonym naganem
CZYTAJ TAKŻE: Zaskakujący wyrok SN. Wydawca „Wyborczej” i Czuchnowski nie muszą przepraszać PiS za słowa o „państwie mafijnym”
CZYTAJ RÓWNIEŻ: Koronawirus przeminie, ale Wielowieyska zostanie ze swoimi słowami i wstydem. Sok z Buraka będzie z panią zawsze
Jest wszakże człowiek ogarnięty manią władzy, który ludzi kochających, dobrych, szczodrych i skłonnych do poświęceń uważa za zwykłych frajerów, za pionki na szachownicy, za ziarnka piasku w klepsydrze. Obsesyjnie musi tych ludzi „ograć” i w czasach zarazy zagonić do urn. Po trupach. To szef mafii, którego ludzie obsiedli państwo. Dziś ma wszystkie narzędzia przymusu w ręku i żadnej odpowiedzialności prawnej. Ma państwo stanu wyjątkowego bez wprowadzenia stanu wyjątkowego. Może wszystko bez żadnego trybu. Bo ma być tak, jak on chce
– pisze Jarosław Kurki.
Mafia poszła za daleko. Ma zbyt wiele do stracenia. Mafia zrobi wszystko, by nie stracić władzy. Mafii najlepiej było rządzić z zachowaniem demokratycznych pozorów. A skoro nie da się ich zachować, to trudno
– przekonuje Jarosław Kurski.
Atak na prezydenta
W ścieku obelg, fałszywych oskarżeń i zwykłej manipulacji Jarosława Kurskiego znajdziemy także bezpośredni atak na prezydenta Andrzeja Dudę.
Dudę wybierzemy sobie sami. Bez spotkań, bez debat, bez kampanii wyborczej, za to ze wsparciem naszych mafijnych mediów. Do komisji wyślemy naszych ludzi. Nasi ludzie policzą głosy. Trochę ludzi zachoruje, trochę umrze. Trudno, ofiary muszą być. Duda będzie dumny ze zwycięstwa. Wygra w pierwszej turze. Będzie można mówić, że „dostał silny społeczny mandat”
– szczuje Jarosław Kurski.
Wezwanie do bojkotu
Jarosław Kurski w trosce o „praworządność” chce więc bojkotu wyborów, gdyby te miały się odbyć 10 maja.
Pięć lat niszczenia demokracji zredukowało system rządów w Polsce do jedynowładztwa. Byliśmy demokratycznym państwem prawa. Dziś jesteśmy niedemokratycznym państwem bossa. Witajcie we wschodniej satrapii. My, demokraci, świadomi obywatele, nie możemy takiego stanu Rzeczypospolitej potwierdzać naszym uczestnictwem w wyborach, które stają się zwykłym oszustwem. Zbojkotować powinni je wszyscy demokratyczni kandydaci. Zbojkotować powinni wyborcy.
– wzywa Jarosław Kurski.
Mafijne działania „Wyborczej”
Wicenaczelny „Gazety Wyborczej” i jego podwładni od dawana plują na demokratycznie wybraną władzę i na niegasnące poparcie społeczne dla reform, które Zjednoczona Prawica przeprowadza w Polsce. Kurski, jako symbol III RP, używa jednocześnie bandyckich metod medialnych, by zaatakować obecną władzę. Ten mafijny sposób działania znamy od lat. Niepotwierdzone informacje stają się więc w „GW” faktami, a rzucanie oszczerstw (bez cienia dowodu), jak choćby w przypadku zarzucania Prezes TK agenturalnych powiązań, to norma w mafijnej organizacji z Czerskiej. Do tego dochodzą „informatorzy” i „autorytety” redakcji z czerskiej, którzy na łamach „Wyborczej” mogą pluć na kogo chcą i to całkowicie bezkarnie. To mec. Robert N. i Jakub R. - królowie warszawskiej reprywatyzacji lub Piotr K., ps. „Broda” - gwałciciel, bandzior i mitoman powiązany z dawnymi grupami przestępczymi. Dziś dobroczyńca tych bandytów najgłośniej krzyczy: „Uwaga! Mafia!”.
WB
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/493575-amok-wyborczej-kurski-nazywa-kaczynskiego-szefem-mafii