Poseł PO Marcin Kierwiński w programie „Woronicza 17”, wbrew ujawnionym publicznie powiązaniom, zarzekał się, że Platforma nie ma nic wspólnego z hejterskim profilem „Sok z Buraka”. Na jego wypowiedź zareagowała zawieszona działaczka PO Aleksandra Wasilewska, która była redaktorem „Soku z Buraka”. Zarzuciła posłowi PO kłamstwo.

PO nie ma nic wspólnego z tym profilem i to zamyka temat. PO ma 30 tys. członków. Zadaje mi pan pytanie z gatunku, czy wszyscy. Mogę odpowiedzieć, że PO jako formacja polityczna nie ma z tym nic wspólnego. Państwo wybraliście sobie jeden portal jako przejaw hejtu w życiu publicznym, choć jest to mocna satyra. Uważam, że jest znacznie więcej portali wprost hejtujących

— mówił w programie „Woronicza 17” Marcin Kierwiński, odpowiadając na pytanie, czy może powiedzieć, iż PO nie ma nic wspólnego z hejterskim profilem „Sok z Buraka”.

CZYTAJ TAKŻE:

• Senator Platformy na liście redaktorów Soku z Buraka. Bosacki zaprzecza i zmienia temat: „Zajmujmy się rzeczywistością”

• I co teraz? Szef w sztabie Kidawy-Błońskiej bez żenady przyznaje się do prowadzenia Soku z Buraka. PO udawała, że nic nie wie…

• NASZ NEWS. Prawa ręka Kidawy-Błońskiej na czele hejterskiej grupy? Monika Wielichowska może mieć spore kłopoty?

B. redaktor „Soku z Buraka” odpowiada: Nie zaprzeczaj, bo nie ma to sensu

Marcin, znamy się od kilku lat. Mariusza Zagozdę znasz i współpracowałeś z nim. Mariusz pracował w Klubie Parlamentarnym. Borys Budka zwolnił go z Klubu. I proszę, nie zaprzeczaj, bo nie ma to sensu. Nie schodźmy do rynsztoku z udowadnianiem prawdy

— zareagowała na słowa Kierwińskiego zawieszona działaczka PO i była redaktor „Soku z Buraka” Aleksandra Wasilewska.

W związku z problemami z dystrybucją drukowanej wersji tygodnika „Sieci” (zamykane punkty sprzedaży, ograniczona mobilność społeczna) zwracamy się do państwa z uprzejmą prośbą o wsparcie i zakup prenumeraty elektronicznej - teraz w wyjątkowo korzystnej cenie! Z góry dziękujemy!

as/Twitter/TVP INFO