Czyżby Donald Tusk przestał być politycznym pałkarzem? Raczej nie, ale najwyraźniej wytłumaczono mu, że bezrefleksyjna walka z rządem, który toczy w Polsce wojnę z koronawirusem, przestała się kalkulować politycznie. Zaledwie kilka dni temu Tusk szczuł na rząd PiS! Co się zmieniło?

CZYTAJ TAKŻE:Tusk apeluje do swoich fanów, by uwierzyli w jego spiskowe teorie: Obudźcie się wreszcie. Tu chodzi o nasze zdrowie i życie

CZYTAJ RÓWNIEŻ:Tusk próbuje uderzyć w PiS, żartując z zagrożenia koronawirusem! „PiS może tego nie przetrwać”. Internauci: Jest Pan żałosny

Były premier wzywa więc do mobilizacji w walce z epidemią, a nawet nieco gani opozycję totalną. Wszystko to oczywiście na pokaz, bo w swoim „przyjacielskim” wpisie na twitterze musiał wpleść narrację o przesunięciu wyborów.

Dzisiaj wirus jest jedynym wrogiem Polaków, nie szukajcie innego. Konkurencję musi zastąpić solidarność, a propagandę prawda. Dotyczy to władzy, ale także opozycji. Bądźmy krytyczni, ale odpowiedzialni. Odłóżcie wybory. Nawet Putin to zrozumiał.

– napisał Donald Tusk.

Ciekawe, czy byli koledzy z Platformy Obywatelskiej wsłuchają się w głos swojego guru. NA razie postępują dokładnie odwrotnie. Publikują nieprawdziwe informacje, bawią się w polityczne przepychanki, a dyskusję o tarczy antykryzysowej sprowadzili do ordynarnej pyskówki. Sygnał do takiego działania dał im zaledwie kilka dni temu sam Donald Tusk, ciężko więc uwierzyć w szczerość najnowszego wyznania byłego premiera.

WB