Opozycja nieustannie domaga się przeniesienia wyborów prezydenckich na inny termin. Zasłaniają się przy tym kwestiami bezpieczeństwa przy epidemii koronawirusa. Okazuje się jednak, że prawdziwe intencje są zupełnie inne. Były szef MSZ europoseł Witold Waszczykowski zwrócił uwagę na Twitterze, że KO coraz bardziej potrzebuje nowego kandydata.

CZYTAJ TAKŻE:

• WSZYSTKO O KORONAWIRUSIE

• Schetyna wątpi w szanse Kidawy-Błońskiej? „Uważam że jeżeli te wybory będą przesunięte, to wszystko się otworzy na nowo”

• To jest ta troska? Prymitywny atak Zembaczyńskiego, kłamstwa Kidawy i narażanie zdrowia tysięcy ludzi… KO przebiła własne dno

Jaki cel ma opozycja?

Zdaniem Witolda Waszczykowskiego, opozycja ma jeden cel w przełożeniu wyborów - zmianę kandydata.

Coś jest na rzeczy z tym apelem opozycji o przesunięcie wyborów. Co raz bardziej widać, że potrzebują pretekstu na przedstawienie nowych kandydatów. Ta kandydatka zaraz wywoła protesty w swoim środowisku. Spieszmy się kochać opozycję

— ocenił europoseł.

Schetyna zdradził plan PO?

Teorię byłego szefa MSZ potwierdzają słowa Grzegorza Schetyny, który w rozmowie na antenie RMF FM powiedział, że jeśli wybory będą przesunięte, to „wszystko otworzy się na nowo”.

Waszczykowski zastanawiał się, czy Koalicja Obywatelska znajdzie „nowego tygrysa”.

Już wczoraj o tym pisałem, że pod pretekstem pandemii chodzi opozycji o odłożenie wyborów aby przedstawić nowego kandydata KO. Ciekawe czy znajdą swojego tygrysa w PO

— napisał Witold Waszczykowski.

wkt/TT