Testy powinny być wykonywane zgodnie z zaleceniami GIS i zalecenie jest taki, aby po właściwie siedmiu dniach od ostatniego czy potencjalnego kontaktu. To zostało wyliczone, w niedzielę będę miał testy. Czekam spokojnie. Jestem w kwarantannie, czuję się dobrze
— mówił w „Sygnałach dnia” (Program I Polskiego Radia) wicemarszałek Senatu Stanisław Karczewski.
Karczewski nie weźmie udziału w debacie
Polityk PiS wykluczył swój udział w senackiej debacie.
Ja na pewno nie będę brał udziału w dyskusji. Będę się jej przysłuchiwał, jeśli trzeba będzie być, jeśli będę miał ujemny wynik, będę obserwował zdalnie i będę słuchał senatorów PO, natomiast nie będę brał w tym udziału
— podkreślał wicemarszałek Senatu.
„Politycy PO nie zdają sobie sprawy z zagrożenia”
Polityk krytycznie ocenia pomysł przeprowadzenia obrad na miejscu.
Świadczy to o tym, że politycy PO do tego momentu nie zdają sobie sprawy z zagrożenia
— zaznaczył Stanisław Karczewski.
Parlamentarzyści przyjeżdżają z różnych miejsc. To w nomenklaturze medycznej nazywa się „przywleczenie”. Każdy z nas senatorów, może przywlec chorobę do Senatu i Senat, a wczoraj być może Sejm, może się stać takim polskim Wuhan
— przestrzegał wicemarszałek Senatu.
gah/Polskie Radio
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/493152-karczewski-ostrzegasejm-i-senat-moga-stac-sie-polskim-wuhan