„Prezydium Parlamentu Europejskiego i przewodniczący podjęli samodzielnie decyzję o zmianie regulaminu obrad Parlamentu, tak, by chronić członków przed zakażeniem. Uważam, że to była bardzo rozsądna decyzja” - powiedział na antenie radiowej Trójki Rober Biedroń, europoseł Lewicy.
CZYTAJ WIĘCEJ: Platforma wpadła we własne sidła. Do Sejmu może nie przyjechać nawet 1/4 jej posłów. Uszczuplone składy PSL i Lewicy
Biedroń w rozmowie skrytykował PO i Konfederację za ich stanowisko wobec zorganizowania stacjonarnego posiedzenia Sejmu.
To, że @KObywatelska i @KONFEDERACJA_ uważają, że najpierw trzeba przyjechać i zmienić regulamin Sejmu jest dla mnie niezrozumiałe. Jesteśmy w wyjątkowej sytuacji i musimy zrobić wszystko, by ratować ludzkie życie
—podkreślił.
Nie rozumiem Platformy Obywatelskiej, zwłaszcza, że w PE poparli wniosek o zmianie regulaminu. To kontynuacja opozycji totalnej. Dziś wrogiem jest koronawirus, który nie ogląda się na interesy partyjne. W tym wypadku wygrał interes partyjny, co źle wróży tej opozycji
—dodał.
Biedroń wycofa się z wyborów?
Biedroń został zapytany w radiowej Trójce, czy rozważa wycofanie się z wyborów prezydenckich, wraz z innymi kandydatami, tak, aby pozostał jeden kandydat - Andrzej Duda, i w związku z tym PKW odwołała wybory. Zapewnił, że nie było tego typu rozmów pomiędzy kandydatami na prezydenta. Dodał, że jego sztab wyborczy w ogóle nie rozważał scenariusza, w którym „próbowałby wycofywać” się z wyborów.
Biedroń zwrócił jednak uwagę, że w związku z epidemią koronawirusa „kampanii wyborczej nie ma”. W jego ocenie, wybory prezydenckie, jeżeli się odbędą, to przy „ogromnym zagrożeniu”, gdyż do urn pójdą miliony Polaków, a prawie pół miliona będzie zaangażowanych w organizację wyborów.
W praktyce mamy już stan nadzwyczajny. Są spełnione wszystkie przesłanki, żeby ogłosić stan klęski żywiołowej, ale oczywiście jest to decyzja, która będzie podjęta (o przeprowadzeniu wyborów pomimo epidemii - PAP) nie w interesie obywateli, a w interesie cynicznej gry partyjnej (prezesa PiS) Jarosława Kaczyńskiego. Kaczyński, chyba w szale partyjnym, chce wygrania wyborów prezydenckich. Zapomniał o tym, że musimy przede wszystkim wygrać z koronawirusem. Wybory prezydenckie mogą poczekać, walka z koronawirusem nie może poczekać
—powiedział Biedroń.
Gawkowski obciąża odpowiedzialnością PO
Postawę Platformy w rozmowie z Onetem skrytykował również Krzysztof Gawkowski z Lewicy.
Uważamy, że PO bierze odpowiedzialność za każdą osobę, która w trakcie tego posiedzenia zarazi się koronawirusem. To, co zrobili Borys Budka i Małgorzata Kidawa-Błońska, jest działaniem antypaństwowym
—powiedział.
kk/Trójka/Onet
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/492969-lewica-krytykuje-postawe-po-kontynuacja-opozycji-totalnej