Zgodnie z zapowiedziami przedstawicieli klubów PSL-Kukiz15 i Lewicy duża część posłów tych ugrupowań nie pojawi się na czwartkowym posiedzeniu Sejmu. Politycy KO i PiS spodziewają się, że ze względu na koronawirusa może zabraknąć niektórych posłów, jednak nie wiedzą, jaka będzie to skala.
W czwartek o godz. 14 rozpocznie się posiedzenie Sejmu. Pierwszego dnia posłowie zajmą się zmianą regulaminu izby niższej, która ma zezwolić na głosowanie zdalne. Będą oni pracowali w kilku salach. Posłowie, którzy przybędą na czwartkowe posiedzenie otrzymają maseczki, rękawiczki, płyny dezynfekcyjne, będą mieli mierzoną temperaturę, a także będą musieli wypełnić kwestionariusz.
CZYTAJ TAKŻE:
Klub KO i koło Konfederacji nie zgodziły się na wtorkowe ustalenia Prezydium Sejmu, by głosowanie nad zmianami regulaminu Izby odbyło się częściowo drogą zdalną (według propozycji Prezydium na sali obrad miałaby być ograniczona liczba posłów - przedstawicieli klubów; reszta posłów miałaby głosować zdalnie).
Na sali 35-40 posłów Lewicy
Jak przekazał PAP szef klubu Lewicy Krzysztof Gawkowski, na sali sejmowej w czwartek pojawi się ok. 35-40 posłów liczącego 49 osób klubu.
Rzecznik PSL Miłosz Motyka poinformował, że z 30-osobowego klubu PSL-Kukiz15 do Sejmu planuje przyjść ok. 20 posłów. Jak tłumaczył, nieobecni to w dużej mierze osoby znajdujące się w grupie wysokiego ryzyka; ponadto dwójka posłów tego ugrupowania znajduje się w kwarantannie ze względu na niedawny powrót z zagranicy.
Nie wiadomo, jak wyglądać będzie frekwencja, jeśli chodzi o dwa największe kluby parlamentarne - Prawo i Sprawiedliwość oraz Koalicję Obywatelską.
Są oczywiście dwaj posłowie chorzy, jest parę osób na kwarantannie, jest parę osób, które obawiają się przyjechać z racji swojego stanu zdrowia i tyle mogę powiedzieć
— powiedział PAP szef klubu PiS Ryszard Terlecki. Dwóch posłów tego klubu zakażonych koronawirusem, to minister środowiska Michał Woś oraz poseł Edward Siarka.
Rzecznik PO Jan Grabiec przyznał w rozmowie z PAP, że otrzymuje informacje o posłach, którzy nie będą mogli pojawić się na posiedzeniu Sejmu, ale - jak dodał - jaka to będzie skala, okaże się już w momencie jego rozpoczęcia.
Obecnie w związku z rozprzestrzeniającym się koronawirusem od 20 marca w Polsce panuje stan epidemii. W sumie chorobę wywołaną koronawirusem zdiagnozowano już u ponad tysiąca osób.
kk/mly/PAP
*
W związku z problemami z dystrybucją drukowanej wersji tygodnika „Sieci” (zamykane punkty sprzedaży, ograniczona mobilność społeczna) zwracamy się do państwa z uprzejmą prośbą o wsparcie i zakup prenumeraty elektronicznej - teraz w wyjątkowo korzystnej cenie! Z góry dziękujemy!
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/492967-sejm-zbierze-sie-w-okrojonym-skladzie