Ta walka nie toczy się o życie większości z nas, ale o tych, których ta choroba może zabić: osoby starsze, schorowane, po operacjach. Dla nich to może być wyrok śmierci.

Dlatego - jako wspólnota - decydujemy się zamrozić nasze życie. Dlatego każdy zdaje swój własny egzamin z człowieczeństwa.

Rządzący przechodzą test najważniejszy od momentu, gdy przejęli władzę. Nie są nieomylni, ale widzimy pełne skupienie i powagę prezydenta Andrzeja Dudy, zdecydowanie i rozsądek premiera Mateusza Morawieckiego, doskonałą pracę ministra zdrowia prof. Łukasza Szumowskiego.

Każdy, kto na nich głosował, kto uważał, że zasługują na kierowanie państwem polskim, może mieć dziś poczucie satysfakcji.

Jakże smutno na tym tle wygląda część opozycji i jej najbardziej zapiekłe w nienawiści media.

Mnożenie teorii spiskowych, obelgi, powielanie każdej bzdury, skrajnie nieodpowiedzialne propozycje. I najbardziej porażające - cynizm. Jawna niemal gra na narodową klęskę, na tragedię Polaków, na chybotanie polską łódką. Ma być tak źle, tak nerwowo, tak niestabilnie, żeby wszystko się zawaliło, a oni na gruzach wrócili do władzy.

Relacjonujemy te paszkwile na łamach portalu wPolityce.pl, bo następne pokolenia muszą mieć świadomość, jak bardzo wielu polityków opozycji zawiodło w momencie próby. W chwili, gdy powinny nastąpić refleksja, kurs na współpracę, oni zdecydowali się wcisnąć pedał gazu do dechy i obrać kurs na zderzenie.

Język, jakim operują, poraża. Tym razem internetowo, ale w swojej istocie to samo, powtarzają zachowania prezentowane po 10 kwietnia na Krakowskim Przedmieściu pod krzyżem zrobionym z puszek po piwie. Ten sam brak poczucia narodowej wspólnoty, empatii społecznej, to samo cyniczne okrucieństwo.

I ten sam, powtarzam, plan: przejąć władzę na narodowej tragedii.

CZYTAJ: Opozycja nawiązuje do Smoleńska, a Tusk personalnie atakuje Kaczyńskiego. Po 10 latach chcą powtórzyć operację przejęcia władzy na narodowej tragedii?

To jest tak wstrętne, że nie da się o tym zapomnieć. Przyjdzie czas, że Platforma i jej media przeproszą za to, co dziś robią Polsce, za brutalną grę o władzę w czasie walki z epidemią.