Cywilizowana polska policja w oczach Polaków

Trzeba być sprawiedliwym i przyznać opozycji, że zrealizowała jedną przynajmniej zapowiedź, którą sformułował jeszcze Grzegorz Schetyna na początku 2016 roku. Mianowicie tę, że będzie opozycją totalną. I jest nią po dziś dzień. Lata płynęły, Polska się zmieniała, następowały wybory po wyborach, a opozycja niczym barani łeb trwała w swym postanowieniu niezależnie od zmieniających się warunków i sytuacji.

Przekreślała wszystko, czego dotknął się PiS. Atakowała wszystkie instytucje państwa i każdą próbę zmiany. W swym totalniackim zaślepieniu strzelała do każdego, byleby tylko obciążyć PiS, oskarżyć rządzących. Nic dziwnego, że trafiała często przysłowiową kulą w płot.

Tak właśnie się działo - i ma miejsce do dziś - w przypadku napaści opozycji na policję. To jedna z tych instytucji państwa, które najlepiej obrazują jak bezpodstawne są ataki na obszary państwa. Ale co ważniejsze jak napastliwe oceny opozycji rozmijają się z opiniami zwykłych Polaków.

Tydzień temu, kiedy rząd robił wszystko, żeby niwelować maksymalnie zagrożenia, wynikające z rozszerzającej się pandemii koronawirusa, w mediach społecznościowych na jednym z kont Platformy Obywatelskiej ukazała się informacja o treści: - „Policja odmówiła sanepidowi interwencji, bo nie mają patroli; wszyscy uciekli na L4”. Wpis udostępniali dalej znani politycy PO z Mirosławem Szczerbą i Bartoszem Arłukowiczem włącznie, znanymi bojownikami o „prawdę”. Powielali także informację internauci spod znaku „SilniRazem” i „Kidawa2020”.

Szybko okazało się, że to klasyczny fake news, który zamieścił ktoś z szeregów totalnej opozycji, nie mający hamulców, żeby nawet w tak dramatycznych warunkach próbować uderzyć w rząd, przedstawiając policję w złym świetle.

Wbrew staraniom opozycji, najnowsze badania wskazują, że notowania policji są rekordowo wysokie. Pracę policjantów pozytywnie ocenia 80 proc. Polaków, co w stosunku do badania z września 2019 r. pozytywna ocena pracy policji wzrosła o 5 proc. Jednocześnie o 4 proc. (z 15 do 11) zmniejszyła się liczba badanych, którzy źle oceniają działania funkcjonariuszy.

Policja od kilku lat jest na szczycie zawodów najwyżej ocenianych przez naszych rodaków. Nie są w stanie tego zmienić oskarżenia opozycji totalnej kierowane pod adresem policji. Przypomnę, że latem 2017 roku po protestach pod Sejmem i Pałacem Prezydenckim politycy opozycji oskarżali funkcjonariuszy o brutalność i atakowanie protestujących. Co więcej, padły również porównania do ZOMO, a Andrzej Halicki pisał o powrocie policji do „Milicji Obywatelskiej” z czasów PRL. Tymczasem w rzeczywistości policjanci postępowali wzorowo. Zachowywali spokój nawet wtedy, kiedy byli obrażani, niewybrednymi epitetami.

Każdy zbiera owoce swojej działalności – opozycja totalna i polska policja