Ograniczenia wprowadzamy od razu, gdy jest taka konieczność
— powiedział w „Rozmowie Piaseckiego” (TVN24) rzecznik rządu Piotr Müller.
Ograniczenie przemieszczania się najskuteczniejszą metodą
Chcemy, aby jak najszybciej spłaszczyła się liczba zachorowań, a tym sposobem jest m.in. ograniczenie przemieszczania się. Wszyscy epidemiolodzy, wirusolodzy wskazują, że najłatwiejszym sposobem zarażenia się jest właśnie duża częstotliwość kontaktu, dlatego chcemy ją ograniczyć
— podkreślił.
Czy dotychczasowe ograniczenia spełniły swoją rolę?
Rzecznik rządu odniósł się także do dotychczasowych ograniczeń.
Przyniosły bez wątpienia efekt, dlatego że inaczej krzywa zachorowań byłaby wiele większa, to znaczy więcej osób by zachorowało. Natomiast widzimy rozwój sytuacji w Europie Zachodniej i dzięki temu możemy też reagować z pewnym wyprzedzeniem.
Müller zwrócił uwagę na środki podjęte na Zachodzie.
Widzimy, że działania w krajach Europy Zachodniej, które też często później wprowadzały ograniczenia, nie przyniosły wystarczających efektów, stąd ta właśnie decyzja
— powiedział.
gah/TVN24
*
W związku z problemami z dystrybucją drukowanej wersji tygodnika „Sieci” (zamykane punkty sprzedaży, ograniczona mobilność społeczna) zwracamy się do państwa z uprzejmą prośbą o wsparcie i zakup prenumeraty elektronicznej - teraz w wyjątkowo korzystnej cenie! Z góry dziękujemy!
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/492795-mullerograniczenia-wprowadzamy-od-razugdy-jest-koniecznosc