Co za hojność. Wałęsa "prawdą po oczach": "Tyle dałem Wam. Nie będę doliczał wiele innych, ile zarobiłem dla mojej ojczyzny"

Kilka dni temu Lech Wałęsa żalił się na łamach „Super Expressu”, że przez koronawirusa zbankrutuje. Teraz na Facebooku oświadczył, że płacąc podatki oddał państwu i Polakom dużo więcej, niż on sam, jako emeryt, dostaje.

CZYTAJ TAKŻE:

-Co tam koronawirus! To jest prawdziwy dramat. Wałęsa: Nie zarabiam i bankrutuję teraz. Za 6 tys. złotych się nie utrzymam

• Wałęsa obwieszczał: „Nie zwracam na uwagi na koronawirusa. Nie boję się go!”. Teraz były prezydent poszedł do kościoła

Wałęsa bankrutem przez koronawirusa?

W ubiegłym tygodniu były prezydent wyznał w rozmowie z „Super Expressem”, że nie boi się koronawirusa, bo… na coś trzeba umrzeć. Ale w związku z panującą pandemią, jego największym zmartwieniem jest to, że nie zarabia, a 6 tys. zł emerytury nie wystarcza na pokrycie rodzinnych wydatków. Wszystko przez to, że jego żona wydaje ok. 7 tys. złotych miesięcznie.

Miałem wiele wyjazdów zaplanowanych. Miałem lecieć do Włoch, Niemiec, USA i w inne miejsca i to mi wszystko padło niestety… I bankrutuję teraz. Bo ja dostaję 6 tys. zł emerytury, a żona wydaje co miesiąc 7 tysięcy

— mówił Wałęsa w rozmowie z tabloidem.

Były prezydent został skrytykowany za swoje osobliwe wyznanie, a znaczna część emerytów podkreślała, że jest w dużo gorszej sytuacji.

Wałęsa: „Prawdą po oczach, rodacy”

Cała spraw musiała dotknąć Wałęsy, ponieważ na jego profilu na Facebooku pojawił się wpis, w którym wylicza, ile pieniędzy otrzymuje od podatników, a ile sam „dał” dla Polski.

Prawdą po oczach, rodacy

— zaczął swój wpis.

W ostatnim czasie moja emerytura co miesiąc, na rękę, wynosi około 6 000 zł, co prasa złośliwie wyrywając z kontekstu podała publicznie, dodając że to trochę mało na moją dużą rodzinę, codzienne płatne lekarstwa i wydatki związane licznymi podróżami. Wielu z Was obraziło się i nawet mi naubliżało

— możemy przeczytać we wpisie Lecha Wałęsy.

Były prezydent pokusił się również o wyliczenia i podkreślenie tego, że sam dużo więcej wpłacił do budżetu w podatkach, niż pobiera jako emeryt.

Za cały rok otrzymam na rękę około 65 000 zł. Za ostatnie 20 lat było podobnie. 65 000 x 20 = 1 300 000 zł. Tyle kosztowałem Was podatnicy. Wobec powyższego przy okazji przez około 20 lat dorabiałem różnymi występami za granicą płacąc podatki na rękę, Ojczyźnie to znaczy Wam około 300 000 zł co roku przez 20 lat = 6 000 000 zł -1 300 000 zł = 4 700 000 zł tyle dodałem Wam

— napisał Wałęsa.

Gdyby każdy emeryt podobnie się dołożył Wam, nie musielibyście w ogóle pracować ,,AMERYKA’’ Nie będę doliczał wiele innych, ile zarobiłem dla mojej kochanej OJCZYZNY (pisownia oryginalna - red.)

— oświadczył Lech Wałęsa.

wkt/FB