Radni PiS oceniają, że decyzja prezydenta stolicy Rafała Trzaskowskiego o wprowadzeniu sobotniego rozkładu jazdy w stolicy zagraża bezpieczeństwu publicznemu. Domagamy się wycofania z tej skandalicznej decyzji narażającej zdrowie i życie mieszkańców
— podkreślili w liście do Trzaskowskiego.
CZYTAJ TAKŻE:
List warszawskich radnych PiS do Trzaskowskiego
Warszawscy radni PiS list skierowany do Trzaskowskiego opublikowali w poniedziałek na Twiiterze. To reakcja na ograniczenie przez ratusz transportu publicznego i wprowadzeniem sobotniego rozkładu jazdy z dodatkowymi kursami. W stolicy w związku z epidemią koronawirusa miasto odnotowało spadek liczby pasażerów korzystających z komunikacji.
Według radnych PiS ta decyzja jest „całkowicie niezrozumiała i zagraża bezpieczeństwu publicznemu”.
W warunkach stanu epidemii ważnym jest, aby zapewnić bezpieczeństwo wszystkich podróżujących i trzymać bezpieczny dystans od innych pasażerów. Zmniejszenie częstotliwości kursowania komunikacji miejskiej w oczywisty sposób spowodowało większe zagęszczenie osób z niej korzystających. Stanowi to bezpośrednie zagrożenie dla zdrowia i życia warszawiaków
— wskazali w liście do prezydenta stolicy.
Czas ogłoszonego stanu epidemii nie jest czasem szukania oszczędności w obszarze utrzymania transportu publicznego. Odpowiedzialny gospodarz miasta powinien dbać przede wszystkim o zdrowie i życie mieszkańców swojego miasta, a nie o stan konta miejskiej spółki
— napisali radni PiS.
„Domagamy się wycofania się ze skandalicznej decyzji”
W piśmie do Trzaskowskiego zaznaczyli, że nigdy jako klub radnych nie deklarowali się jako „totalna opozycja” i są gotowi na poszukiwanie rozwiązań, które pozwolą ochronić zdrowie mieszkańców.
W pierwszej kolejności domagamy się jednak od Pana jako Prezydenta m.st. Warszawy wycofania się ze skandalicznej decyzji narażającej zdrowie i życie mieszkańców naszego miasta
— podkreślili.
Podobny apel wystosował na Twitterze były radny, wiceminister sprawiedliwości Sebastian Kaleta, udostępniwszy publikowane na Twitterze zdjęcia zatłoczonych autobusów. W swoich wpisach ocenił, że prezydent Warszawy Rafał Trzaskowski, wprowadzając sobotni rozkład jazdy komunikacji miejskiej, „szuka oszczędności” w epidemii koronawirusa i „naraża warszawiaków na zarażenie”.
Normalne kursowanie autobusów i tramwajów pozwoliłoby tym, którzy muszą pracować (np. personel szpitali) zachować zalecane odległości, zmniejszyłoby ryzyko zakażenia
— podkreślił Kaleta. Jak wskazał, Trzaskowski „musi natychmiast przywrócić normalne kursowanie komunikacji”.
Rzeczniczka ratusza: Monitorujemy sytuację
Rzeczniczka ratusza Karolina Gałecka zapewniła PAP, że władze Warszawy monitorują sytuację, a w razie potrzeby uruchomią rezerwę pojazdów. Dodała, że ze strony warszawiaków nie napływają do miasta doniesienia o zatłoczeniu, a pracownicy w terenie zauważają puste autobusy czy tramwaje.
Na Twitterze Gałecka poinformowała, że miasto ma obserwatorów na 20 węzłach przesiadkowych. Zapowiedziała wprowadzenie pierwszych korekt w obecnym funkcjonowaniu komunikacji. „Pierwsze korekty: od dzisiaj linia 707 - zostały wprowadzone autobusy przegubowe. Od jutra, linie 500 i 190 będą jeździły we wcześniejszym szczycie porannym, tj. przed godz. 6.00” - podała rzeczniczka ratusza.
Zmiany w funkcjonowaniu komunikacji miejskiej
W związku ze stanem epidemii w kraju ograniczenia i zmiany w funkcjonowaniu komunikacji miejskiej wprowadzają także inne polskie miasta, m.in. Łódź, Kraków, Gdańsk, Poznań, a także Górnośląsko-Zagłębiowska Metropolia.
CZYTAJ TAKŻE: WSZYSTKO O KORONAWIRUSIE
W związku z problemami z dystrybucją drukowanej wersji tygodnika „Sieci” (zamykane punkty sprzedaży, ograniczona mobilność społeczna) zwracamy się do państwa z uprzejmą prośbą o wsparcie i zakup prenumeraty elektronicznej - teraz w wyjątkowo korzystnej cenie! Z góry dziękujemy!
as/PAP
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/492526-radni-pis-domagaja-sie-zmiany-decyzji-ws-rozkladu-jazdy