Podczas Rady Bezpieczeństwa Narodowego zaapeluję, żeby pozyskać sprzęt ochronny z Chin - zapowiedział kandydat PSL na prezydenta Władysław Kosiniak-Kamysz. Zapowiedział, że podczas RBN upomni się także o przedsiębiorców.
CZYTAJ WIĘCEJ: WSZYSTKO o koronawirusie
W poniedziałek Rada Bezpieczeństwa Narodowego
W piątkowym orędziu prezydent Andrzej Duda poinformował, że na poniedziałek zwołał posiedzenie Rady Bezpieczeństwa Narodowego, na którym razem z przedstawicielami rządu, władz Sejmu i Senatu oraz liderami ugrupowań parlamentarnych chciałby omówić propozycje tzw. tarczy antykryzysowej.
Omówimy razem szczegóły tego ważnego projektu - wokół którego musi się zawiązać porozumienie wszystkich sił politycznych
— oświadczył. Posiedzenie Rady Bezpieczeństwa Narodowego odbędzie się w formie wideokonferencji o godz. 12.
CZYTAJ RÓWNIEŻ: Ważna decyzja! Prezydent: Samozatrudnieni i mikroprzedsiębiorcy będą zwolnieni z płacenia składek na ZUS. SZCZEGÓŁY
Kosiniak-Kamysz: Potrzebna pomoc z Chin
Podczas konferencji prasowej przed Sejmem lider ludowców przypomniał, że w nocy z soboty na niedzielę wylądowały w Czechach samoloty z Chin z transportem środków ochrony oraz z testami na obecność koronawirusa. Podkreślił przy tym, że podczas poniedziałkowego posiedzenia RBN zaapeluje, „żeby pozyskać sprzęt ochronny z Chin”.
Nie testy, ale sprzęt ochronny z Chin jest dla nas dzisiaj ratunkiem
— mówił. Zaapelował przy tym do rządu, aby podjął w tej sprawie jak najszybsze działania.
Kosiniak-Kamysz mówił również, że w USA są testy, które w 45 minut dają wynik i zaapelował, żeby w ramach sojuszu ze Stanami Zjednoczonymi można było od amerykańskiego partnera takie testy zakupić.
Innymi punktami, które zamierza poruszyć na RBN, są także kwestie rozwiązań dla przedsiębiorców, m.in. wstrzymanie PIT, CIT i ZUS.
Przygotowujemy cały pakiet rozwiązań kryzysowych dla rolnictwa
— zapowiedział polityk. Chodzi, jak zapowiedział Kosiniak-Kamysz, m.in. o wprowadzenie minimalnego wynagrodzenia dla rolników w kwarantannie.
Biedroń: będę apelował o zobligowanie banków do zawieszenia kredytów na pół roku
Kandydat Lewicy na prezydenta Robert Biedroń zapowiedział z kolei, że na poniedziałkowej Radzie Bezpieczeństwa Narodowego będzie się domagał, aby zobligować banki do zawieszenia kredytów, w tym kredytów dla firm, na okres sześciu miesięcy. Wskazał również, że zna założenia rządowego projektu ustawy tylko z doniesień medialnych i nie otrzymał go przed rozmową z prezydentem.
Kandydat Lewicy o pracownikach i wynagrodzeniach
Polityk zapowiedział, że rozwiązania, które zaproponuje podczas RBN, dotyczą pracowników, w tym pracowników zatrudnionych na umowy cywilno-prawne i prowadzących jednoosobową działalność gospodarczą.
Jako Lewica mówimy jasno: dziś wszystkich trzeba objąć taką samą ochroną dotyczącą m.in. prawa do urlopu, prawa do chorobowego, prawa do zasiłku opiekuńczego - to wszystko musi być w pakiecie osłonowym wszystkich pracowników, żeby nikt nie stracił pracy
— przekonywał.
Odniósł się także do kwestii wynagrodzeń.
Jako Lewica będziemy postulowali, żeby wszystkie osoby zostały objęte minimalnym wynagrodzeniem ustawowym, które jest potrzebne do tego, żeby przetrwać, a osoby zatrudnione o umowę o pracę otrzymywały co najmniej 75 proc. świadczenia płaconego przez państwo
— powiedział Biedroń.
Zawieszenie spłat kredytów
Kandydat Lewicy mówił ponadto o zawieszeniu spłat kredytów mieszkaniowych i konsumpcyjnych.
Chcielibyśmy postulować, żeby banki zostały zobligowane na okres 6 miesięcy na zawieszenie tego typu kredytów tak, żeby to była taka poduszka finansowa dla Polek i Polaków, którzy mają takie kredyty, nie spłacania tych kredytów, żeby złapać oddech w momencie, kiedy wielu z nas zostaje pozbawionych dodatkowych dochodów
— mówił.
Chcielibyśmy także, żeby banki były zobligowane do zawieszania kredytów dla przedsiębiorców na pół roku
— podkreślił Biedroń. Jak dodał, koszty stałe w firmach powinny być wspierane przez państwo. Dodatkowo Lewica - jak mówił Biedroń - będzie się domagała umorzenia podatków PIT i CIT.
Potrzebny komitet antyspekulacyjny?
Polityk odniósł się także do problemu rosnących cen.
Musi zostać powołany i koordynowany przez premiera komitet antyspekulacyjny. Komitet, w którego skład będą wchodzili: szef UOKiK, szef Inspekcji Handlowej, szef Komitetu Nadzoru Finansowego oraz oczywiście odpowiedni ministrowie
— mówił.
Zapowiedział także, że podczas RBN będzie się domagał jasnych deklaracji ws. wyborów prezydenckich, które mają się odbyć 10 maja. Zaapelował do prezesa PiS Jarosława Kaczyńskiego, prezydenta Andrzeja Dudy, aby nie kierowali się interesem partii ws. terminu wyborów.
Rada Gabinetowa ws. Tarczy antykryzysowej
W związku z pandemią koronawirusa 18 marca odbyła się Rada Gabinetowa poświęcona pakietowi pomocowemu dla gospodarki. Po posiedzeniu, premier Mateusz Morawiecki poinformował o powstaniu projektu pod nazwą: Gospodarcza i społeczna tarcza antykryzysowa dla bezpieczeństwa przedsiębiorstw i pracowników w związku z pandemią wirusa SARS-Cov-2. Szacunkowa wartość pakietu to ok. 212 mld zł. Tarcza antykryzysowa opiera się na pięciu filarów. Tworzą je: obrona przed utratą miejsc pracy, wsparcie dla służby zdrowia, bezpieczeństwo systemu finansowego, wsparcie dla przedsiębiorców i inwestycji publicznych.
W związku z problemami z dystrybucją drukowanej wersji tygodnika „Sieci” (zamykane punkty sprzedaży, ograniczona mobilność społeczna) zwracamy się do państwa z uprzejmą prośbą o wsparcie i zakup prenumeraty elektronicznej - teraz w wyjątkowo korzystnej cenie! Z góry dziękujemy!
xyz/PAP
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/492413-kampania-z-koronawirusem-w-tle-propozycje-lewicy-i-psl