Najwidoczniej apele o jedność i mobilizację w obliczu epidemii niczego nie dają… Politycy opozycji szukają każdego pretekstu, byle oskarżać rząd. Poseł KO Paulina Hennig-Kloska postanowiła tym razem uderzyć… sprawą zdalnego nauczania.

CZYTAJ TAKŻE: Premier Mateusz Morawiecki: Wprowadzamy dzisiaj stan epidemii. Lekcje w szkołach odwołane do Wielkanocy

Koronawirus i szkoły. Hennig-Kloska ma pretensje do MEN

Jestem zdumiona, @MEN_GOV_PL uważa, że zdalne nauczanie działa 😱.Jako mama dwóch uczennic z 2 i 5 klasy informuję, że NIE DZIAŁA‼️

— napisała na Twitterze poseł KO Paulina Hennig-Kloska.

Premierze @MorawieckiM zrzuciliście edukacje na rodziców, którzy zdalną pracę łączą z nauczaniem swoich dzieci. To nie może dalej tak działać

— zarzuciła.

„U mnie działa”

Czego oczekuje poseł KO? Otwarcia szkół? Kilkugodzinnych zajęć zdalnych? Podejrzewamy, że sama tego nie wie. Wpis przedstawicielki Nowoczesnej rozbawił internautów, wśród nich także rodziców. Przypomniano m.in. strajk nauczycieli, popierany przez opozycję.

U mnie działa :) A zdumionej faktem że ma dzieci pani cóż mogę powiedzieć. Był czas być nowoczesnym.

Proszę się starać tak pracować z dziećmi jak w czasie strajku nauczycielskiego. Wtedy państwo trzymaliście kciuki, żeby strajk nigdy się nie skończył. Teraz też dacie radę💪

Musi się pani bardziej przyłożyć, a nie siedzieć na twitterze

Jako nauczyciel powiem, że robię co mogę. Po kilka godzin przed komputerem, rozmowy z uczniami, materiały, zadania, tłumaczenie. Jakoś działamy. Niestety słyszymy bardzo często, że siedzimy i nic nie robimy, a rodzice sami uczą dzieci. To niesprawiedliwe…

Rok temu był strajk nauczycieli, który zapewne Pani popierała. Jakoś dziwnie nie słyszałem, żeby wylewała Pani krokodyle łzy nad rodzicami, którzy nie mieli co zrobić z dziećmi i nad dziećmi, które się nie uczyły.

Ja też jestem mamą dwóch uczennic, też z 2 i 5 klasy i informuję że działa BARDZO DOBRZE‼

To wielkie świństwo, wykorzystywać do polityki własne dzieci. Mam siódemkę dzieci, pięcioro w szkołach i Wszystko Działa, dzieci mają nawet lekcje muzyki skrzypce, flet, perkusja. Ten kryzys to również sprawdzian dla rodziców, a pani @hennigkloska go nie zdała

kpc/Twitter