Dziś najważniejsze jest by nie ulec panice; dlatego stosujmy się do zasad bezpieczeństwa zalecanych przez instytucje ochrony zdrowia - apelują w liście otwartym przekazanym PAP liderzy Lewicy. Chrońmy siebie i innych, dbajmy o podstawowe zasady higieny i unikajmy zgromadzeń - podkreślają.
List podpisali: kandydat na prezydenta, lider Wiosny Robert Biedroń, szef SLD, wicemarszałek Sejmu Włodzimierz Czarzasty, lider Lewicy Razem Adrian Zandberg i szefa klubu Lewicy, sekretarza generalny Wiosny Krzysztof Gawkowski.
Dziś jako społeczeństwo zdajemy egzamin z siły, dojrzałości i współpracy. A jako państwo - ze sprawności instytucji publicznych oraz zdolności do zapewnienia bezpieczeństwa wszystkim. Jesteśmy głęboko przekonani, że wspólnie uda nam się tym wyzwaniom sprostać - Polki i Polacy w trudnych momentach zawsze okazywali swoją siłę, dając przykład odpowiedzialności i solidarności
— czytamy w liście.
Podkreślono w nim, że „to, co dziś najważniejsze, to nie ulec panice”.
Dlatego spokojnie stosujmy się do zasad bezpieczeństwa, zalecanych przez instytucje ochrony zdrowia. Chrońmy siebie i innych. Dbajmy o podstawowe zasady higieny i unikajmy zgromadzeń
— apelują liderzy Lewicy.
Jako Sojusz Lewicy Demokratycznej, Wiosna i Razem współpracujemy dziś jeszcze mocniej niż wcześniej. Jesteśmy w stałym kontakcie z rządem, uczestniczymy w posiedzeniach Rady Bezpieczeństwa Narodowego. Interweniujemy wszędzie tam, gdzie potrzebna jest pomoc. Zgłaszamy rozwiązania, które ograniczą ryzyka obecnej sytuacji i będą wsparciem dla Polek i Polaków potrzebujących ochrony źródła ich utrzymania, miejsc pracy oraz świadczeń na wypadek jej utraty
— zapewniają politycy.
Według nich „czas epidemii to także test dla naszej solidarności”.
Dlatego zachęcamy wszystkich, by w tej trudnej chwili rozglądali się wokół siebie. Być może ktoś obok potrzebuje naszego wsparcia. Pamiętajmy, że okres kwarantanny dla wielu ludzi oznacza także dotkliwą samotność. W takiej sytuacji nawet kilka naszych słów otuchy może zmienić bardzo wiele. Dzwońmy do siebie, kontaktujmy się z rodziną, troszczmy się o innych nawet na odległość
— podkreślono.
Jak zaznaczono, dziś jest wiele grup, które potrzebują wsparcia, w tym wsparcia instytucjonalnego.
Lewica o nich pamięta
— zadeklarowali.
W tym kontekście przypominają, że Biedroń z poparciem Lewicy przedstawił w ub. tygodniu pakiet antykryzysowy „Polska 2020”.
Znajdą w nim Państwo szereg rozwiązań mających ochronić obywateli przed skutkami spodziewanego kryzysu związanego z epidemią koronawirusa
— czytamy.
Politycy zwracają też uwagę, że epidemia oznacza przestój w funkcjonowaniu wielu gałęzi gospodarki, dla pracowników to groźba bezrobocia, a dla małych firm, sklepów czy restauracji - widmo bankructwa.
Miliony Polaków, którzy znaleźli się dziś w dramatycznej sytuacji, muszą otrzymać wsparcie ze strony państwa. Dlatego w pakiecie +Polska 2020+ znajdą Państwo rozwiązania, które na pierwszym planie stawiają ludzi i ich potrzeby: pacjentów i zawody medyczne, pracowników i przedsiębiorców, seniorów, dzieci, młodzież i rodziców. Musimy rozszerzyć prawa pracownicze tak, aby wszyscy zatrudnieni, także osoby na umowach cywilnoprawnych (czyli umowach zlecenie i o dzieło), mogli utrzymać swoje dochody oraz szereg osłon przed zwolnieniami. Dla samozatrudnionych proponujemy wsparcie finansowe i czasowe przejęcie finansowania składek przez państwo. Dla firm - nieoprocentowane, państwowe kredyty, które pomogą przetrwać najgorsze. W tej dramatycznej sytuacji Polska nie może pozostawić nikogo za burtą
— napisano.
Biedroń, Czarzasty, Zandberg i Gawkowski ponawiają też apel do rządu i sił opozycyjnych o współpracę, aby przedstawiony przez Lewicę pakiet został jak najszybciej wprowadzony w życie.
Chcemy zapewnić Państwa, że - jak zawsze - możecie liczyć na Lewicę. Jeśli napotkają Państwo problemy związane z epidemią i kwarantanną, jeśli potrzebują Państwo pomocy, na przykład w kontakcie z instytucjami, to mogą Państwo zgłosić się do nas po pomoc. Prosimy o kontaktowanie się z posłankami i posłami Lewicy z Państwa okręgów - za pomocą mediów społecznościowych lub telefonicznie. Postaramy się pomóc każdemu, jeśli tylko będziemy w stanie
— zadeklarowali.
Politycy Lewicy dziękują za wysiłek i zaangażowanie lekarzom, pielęgniarkom, ratownikom medycznym, pracownikom laboratoriów, aptek i wszystkim tym, którzy pracują w ochronie zdrowia.
Dziękujemy, że swoim wysiłkiem dbają Państwo w tym trudnym czasie o zdrowie Polek i Polaków. Podziękowania należą się też ekspedientkom i ekspedientom sklepowym, pracownikom i właścicielom sklepów, którzy stoją za ladą. To dzięki nim sklepy pozostają otwarte i zapewniają wszystkim mieszkańcom Polski żywność i podstawowe artykuły
— podkreślono.
Miliony pracowników nie mają możliwości pracy zdalnej. Pomimo zagrożenia epidemicznego wciąż pracują w zakładach produkcyjnych, kluczowych dla funkcjonowania państwa usługach czy w rolnictwie. Musimy dołożyć wszelkich starań, by ta praca odbywała się w warunkach bezpiecznych dla zdrowia. To nasze wspólne zobowiązanie
— podkreślają w liście Biedroń, Czarzasty, Zandberg i Gawkowski.
Biedroń i Czarzasty
Dwaj liderzy Lewicy, Robert Biedroń i Włodzimierz Czarzasty zorganizowali konferencję internetową w sieci. Opowiadali m.in. o tzw. tarczy antykryzysowej. Czarzasty krytykował to rozwiązanie.
Dość ściemy. Dość ściemy w podejściu do przedsiębiorców. Zostały ogłoszone założenia tarczy, która ma bronić przedsiębiorców i polską gospodarkę przed tym, co się dzieje w tej chwili w związku z koronawirusem. Chciałem powiedzieć, że to jest tarcza, która jest skierowana głównie do banków i to jest tarcza, która mówi o makroekonomii, natomiast absolutnie nie pomaga przedsiębiorcom, którzy np. utracą zyski
— powiedział.
Czasami mam takie wrażenie, że pan premier Morawiecki jest dobrym prezesem banku, natomiast jakby miał do poprowadzenia kiosk Ruchu, miałby z tym realny problem. Dlatego, że nie czuje biznesu. Nie wiem jakie są procesu w tym biznesie
— mówił.
Następnie Czarzasty zaprezentował swój „pomysł” dla przedsiębiorców.
Wiem, że to co powiem nie jest odpowiedzialne i wiem, że to co powiem nie jest propaństwowe. Jakbym dzisiaj prowadził firmę, przestałbym płacić natychmiast jakiekolwiek zobowiązania. Dlaczego? Dlatego, że starałbym się uratować pracowników. Dawać tym pracownikom jak najdłużej pensje. Nie płaciłbym podatków, nie płaciłbym rachunków
— stwierdził szef SLD.
mly/PAP
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/492151-czarzasty-jako-przedsiebiorca-nie-placilbym-podatkow
Dziękujemy za przeczytanie artykułu!
Najważniejsze teksty publicystyczne i analityczne w jednym miejscu! Dołącz do Premium+. Pamiętaj, możesz oglądać naszą telewizję na wPolsce24. Buduj z nami niezależne media na wesprzyj.wpolsce24.