„Opozycja może obiecać dzisiaj wszystko, bo nie ponosi żadnej odpowiedzialności za realizację swoich obietnic. My działamy bardzo odpowiedzialnie. Wiemy, na ile nas stać” - powiedział na antenie TVP Jacek Sasin, wicepremier minister aktywów państwowych, odnosząc się do zarzutów opozycji, jakoby pomoc udzielana przez rząd przedsiębiorcom była niewystarczająca. Zapewnił też, że w Agencji Rezerw Materiałowych respiratorów nie brakuje.
CZYTAJ RÓWNIEŻ:
Odnosząc się do zarzutów opozycji w kwestii tarczy antykryzysowej, Sasin wyjaśnił:
My nigdy nie mówiliśmy, że jesteśmy w stanie w stu procentach wyrównać straty, które idą za tą epidemią. Nie tylko Polska, ale żadne państwo nie jest w stanie w stu procentach tego uczynić.
Zwrócił uwagę, że ważne jest, aby ta pomoc – nawet niewystarczająca – została szybko udzielona.
Opozycja może obiecać dzisiaj wszystko, bo nie ponosi żadnej odpowiedzialności za realizację swoich obietnic. My działamy bardzo odpowiedzialnie. Wiemy, na ile nas stać
— zaznaczył.
Jacek Sasin nie wykluczył, że w obecnej sytuacji będzie trzeba zwiększyć deficyt budżetowy.
Wszystkie znaki na niebie i ziemi wskazują, że ta nowelizacja będzie potrzebna. Przecież takich środków, takiej skali środków, ok. 70 mld złotych wprost środków budżetowych nie tylko z budżetu, ale również z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych i innych funduszy celowych, z Funduszu Pracy chociażby […] na pewno będą tu potrzebne korekty
— podkreślał.
Wdrożono system pracy zdalnej
W moim resorcie 80 proc. pracowników pracuje zdalnie. Taki system wdrożyliśmy. Resort działa normalnie. Można to zorganizować
— przyznał.
Odnosząc się do kwestii tworzenia możliwości pracy on-line, Sasin zauważył, że rząd Prawa i Sprawiedliwości pracował nad tym intensywnie przez ostatnie lata.
Minister cyfryzacji bardzo wiele projektów wdrożył i w tej chwili one okazują się bardzo potrzebne
— podkreślał.
Spółki Skarbu Państwa okazały się kluczowe
Dzięki spółkom Skarbu Państwa udało się udrożnić infolinię NFZ, aby każdy mógł uzyskać informacje. […] Tych obszarów jest wiele. Nie tylko produkcja dziś jakże potrzebnych produktów medycznych, jak płyn dezynfekcyjny, co robi Orlen, ale również Polfa Tarchomin i KGHM, Azoty…
— wyliczał.
Dodał, że Agencja Rezerw Materiałowych kupuje maseczki, kombinezony, gogle i wszystko, co jest potrzebne, „szczególnie w Chinach, bo to jest największy producent tego typu akcesoriów medycznych”.
Nie jest to proste, bo takich zainteresowanych nabyciem chociażby maseczek jest wielu
— zauważył.
Respiratorów nie brakuje
Respiratorów nie brakuje w tej chwili w Agencji Rezerw Materiałowych. Są zapasy. Mamy zamówione kolejne partie respiratorów. Jesteśmy w stanie realizować te zapotrzebowania, które ze szpitali spływają
— powiedział.
Kryzys dotknie spółki Skarbu Państwa
Jacek Sasin przyznał, że kryzys związany z koronawirusem odbije się na spółkach Skarbu Państwa.
Spółką, która jest w najtrudniejszej sytuacji są Polskie Linie Lotnicze LOT, spółka, która w tej chwili nie działa
— wskazał.
LOT jest potrzebny, żeby sprowadzać Polaków z zagranicy. Ta operacja przebiega niezwykle sprawnie i muszę powiedzieć, że prezes LOT-u Rafał Milczarski stanął na wysokości zadania
— mówił, dodając, iż LOT jest również zaangażowany w sprowadzanie z Chin artykułów medycznych.
Sasin podzielił się również wnioskami z rozmów z prezesami spółek Orlen i Lotos:
Jest bardzo wyraźny spadek sprzedaży benzyny na stacjach benzynowych. O połowę. Mimo tej bardzo niskiej ceny.
aw/TVP
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/492086-sasin-respiratorow-nie-brakuje