Za wcześnie na taką decyzję. To bardzo poważna decyzja, za tym stoi 150 tys. podpisów, które były zbierane przez moich wolontariuszy
— powiedział Szymon Hołownia na antenie Polsat News.
Kandydata na prezydenta pouczał co prawda, że należy przesunąć wybory, ale sam nie jest w stanie podjąć decyzji o tym, by zrezygnować ze startu.
Oceniła przy okazji tarczę antykryzysową zaproponowaną przez PiS, którą uznała nie niewystarczające rozwiązanie.
Tarcza antykryzysowa to jest w ogóle pojęcie PR-owskie. Tam nawet logo zostało wdrożone i wymyślone do całego tego założenia. Nie usłyszeliśmy jeszcze konkretów
— stwierdził.
Hołownia opowiadał też o plotce, jakoby PiS nie chciał, by to Andrzej Duda reprezentował ich w wyborach.
Istnieje tutaj oczywiście podejrzenie, że sytuacja zmieni się nie tyle wraz ze zmianą sytuacji epidemiologicznej, a z zarejestrowaniem kandydata Andrzeja Dudy. Wiemy, że dzisiaj złożył do PKW podpisy i wtedy może poczuje się trochę bezpieczniej. Tym bardziej mam wrażenie, że chyba w tej plotce o tym, że komuś tutaj w PiS-ie może jednak zależeć na tym, żeby wybory były jesienią i nie startował w nich Andrzej Duda, może mieć jakiś sens
Pytany o to, czy zrezygnuje ze startu w wyborach, odpowiedział:
Za wcześnie na taką decyzję. To bardzo poważna decyzja, za tym stoi 150 tys. podpisów, które były zbierane przez moich wolontariuszy. Mnóstwo ludzkich energii, mnóstwo jakiegoś takiego przekonania o tym, że rzeczywiście chcemy zmienić Polskę. Na pewno takie decyzje musiałbym konsultować nie tylko z sobą i ze swoim jakimś przekonaniem czy intuicją. Na razie nie widzę takiej możliwości. Wybory powinny zostać przesunięte tak, abyśmy wszyscy, z Andrzejem Dudą włącznie, wystartowali za kilka miesięcy w uczciwej grze
— mówił.
Już w tej chwili jest to mecz, w którym gra tylko jeden kandydat
— dodał.
mly/Polsat News
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/492040-holownia-sie-wycofa-za-wczesnie-na-taka-decyzje