„Mamy w Warszawie już kilka możliwości przeprowadzania testów. Wszyscy pracownicy laboratoriów, którzy mogą, pracują znowu. W ciągu doby przeprowadzamy ok 1500 testów” - zaznaczył na antenie radiowej Trójki minister zdrowia Łukasz Szumowski.
Sumarycznie mamy już ok 10 000 wykonanych testów. W Warszawie stawia się nowe laboratorium. (…) Do laboratoriów trafiło 50 000 testów. Przepustowość warszawskiego laboratorium to 3000 testów, wykonywane jest ok 1500, ale ta liczba rośnie
—poinformował.
Jeżeli pacjent ma objawy, to test jest pobierany. Testy są jednak sensowne i działają ok. 7 dni od kontaktu. Wcześniej mogą one być niemiarodajne. Aczkolwiek, jeśli są już objawy, to mogą być one od współistniejących schorzeń, a COVID-19 pojawia się później.
—wyjaśnił minister zdrowia.
Szumowski podkreślił, że lekarze stażyście również mogą pomóc i nie potrzeba do tego specjalnego rozporządzenia.
Nie potrzeba rozporządzenia, by lekarz stażysta mógł pomagać. Są obszary, gdzie ich pomoc jest niezbędna, tak, jak robią to na stażu
—zapewnił.
Minister pytany był również o brak odpowiedniego sprzętu, który potrzebny jest przy pracy z zarażonymi.
Na całym rynku europejskim brakuje produktów ochrony personalnej. Staramy się pozyskać je z rynku azjatyckiego, ale pamiętajmy, że muszą one spełniać normy. My, jako rząd, musimy zrobić wszystko, by zapewnić lekarzom sprzęt ochrony osobistej. Sytuacja na rynku jest jednak trudna. Będziemy się starali reagować
—powiedział.
Czy wybory prezydenckie odbędą się maju?
Poczekajmy jak się skończy ten miesiąc. Zobaczymy jaka jest sytuacja. Jeżeli mamy mówić o medycznych jakichkolwiek rekomendacjach, to możemy zacząć o tym rozmawiać w kwietniu, bo wtedy będziemy wiedzieli jaka jest sytuacja
—podkreślił.
kk/Trójka
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/491878-wybory-szumowski-zacznijmy-o-tym-rozmawiac-w-kwietniu