Władysław Kosiniak-Kamysz poinformował na konferencji prasowej, że jest gotowy na to, żeby przesunąć wybory prezydenckie nawet o rok. Zapowiedział jednocześnie, że nie będzie kwestionował mandatu prezydenta Andrzeja Dudy.
CZYTAJ TAKŻE:
Szef PSL gotowy na przełożenie wyborów na 2021 rok
Ubiegający się o fotel prezydenta szef PSL poinformował na konferencji prasowej, że jest gotowy na to, aby ze względu na epidemię koronawirusa w Polsce wybory prezydenckie zostały przesunięte na przyszły rok.
Jeżeli zachodzą nadzwyczajne okoliczności, to święte są zdrowie i życie naszych rodaków. Walka o utrzymanie naszej gospodarki, miejsc pracy dla pracowników i pracodawców, a nie wybory. Jeżeli trzeba je przesunąć nawet o rok, tak jak to się stało w Wielkiej Brytanii - tam o rok są przesunięte wybory samorządowe z maja 2020 na maj 2021 - jestem gotowy i nie będę kwestionował mandatu Andrzeja Dudy
— powiedział Władysław Kosiniak-Kamysz.
Przypomnijmy, że na antenie TVN24 prezes PSL przekonywał, że są wszystkie przesłanki do wprowadzeni stanu wyjątkowego, co zgodnie z konstytucją, dałoby możliwość przesunięcia daty wyborów prezydenckich.
wkt/TT/Władysław Kosiniak-Kamysz
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/491767-wybory-przesuniete-o-rok-szef-psl-deklaruje-gotowosc