Jeżeli w ostatnich dniach ktoś nie zdał egzaminu z odpowiedzialności, to z całą pewnością jest to „Gazeta Wyborcza”. Po serii tekstów atakujących prezydenta Andrzeja Dudę, puszczonego fake newsa uderzającego w głowę państwa, przyszło granie tragiczną śmiercią.
„Wyborcza” gra na emocjach
Kielecki oddział „Gazety Wyborczej” poinformował o śmierci prof. Wojciecha Rokity, który był świętokrzyskim konsultantem ds. ginekologii i położnictwa. W tytule zaznaczono, że profesor był zarażony koronawirusem, co sugeruje, że jest kolejną ofiarą pandemii w Polsce. Czy tak rzeczywiście jest? Nie do końca. Bo choć Rokita rzeczywiście był zarażony, to jak zaznaczono na końcu tekstu, profesor według nieoficjalnych wiadomości miał popełnić samobójstwo. Zamiast na rzetelność dziennikarską, autorka tekstu postawiła niestety na granie emocjami.
Wyborcza w Kielcach tytułem podbija atmosferę. Pod koniec tekstu zdanie: „Nieoficjalnie wiadomo, że popełnił samobójstwo”. Żałosne dziennikarstwo
—oceniła Marzena Paczuska.
CZYTAJ TAKŻE:
Śmierć niepowiązana z koronawirusem
Podczas środowej konferencji prasowej dyr. Wojewódzkiego Szpitala Zespolonego w Kielcach Bartosz Stemplewski poinformował, że nad ranem zmarł pacjent zarażony koronawirusem.
Jego śmierć nie była jednak związana z pogarszającym się stanem zdrowia i chorobą
—powiedział Stemplewski, który nie podał personaliów zmarłego. Jak jednak udało się ustalić PAP, zmarłym jest prof. Wojciech Rokita, wojewódzki konsultant ds. ginekologii i położnictwa.
Odszedł nasz kolega, wspaniały człowiek i lekarz, nauczyciel akademicki. Z wielkim żalem przyjęliśmy tę informację
—podkreślił dyr. szpitala.
Profesor Wojciech Rokita od 2012 roku był szefem Kliniki Położnictwa i Ginekologii w Wojewódzkim Szpitalu Zespolonym w Kielcach. Funkcję konsultanta wojewódzkiego w tej dziedzinie, pełnił przez pięć lat, do wiosny 2018 roku. Zrezygnował ze stanowiska z przyczyn osobistych. W czasie, gdy pełnił funkcję konsultanta, umieralność okołoporodowa noworodków w regionie zmalała do najniższej w kraju.
Rokita od 2015 roku, oprócz specjalizacji w dziedzinie ginekologii i położnictwa, był również specjalistą w dziedzinie perinatologii. Od roku 2012 posiadał stopień doktora habilitowanego nauk medycznych, a także tytuł profesora nadzwyczajnego Uniwersytetu Jana Kochanowskiego, gdzie kierował Zakładem Profilaktyki w Ginekologii i Położnictwie na Wydziale Lekarskim i Nauk o Zdrowiu.
W ubiegłym roku został wybrany prezesem elektem Polskiego Towarzystwa Ginekologów i Położników.
kk/”GW”/Twitter/PAP
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/491722-godne-potepienia-gw-gra-smiercia-prof-rokity
Dziękujemy za przeczytanie artykułu!
Najważniejsze teksty publicystyczne i analityczne w jednym miejscu! Dołącz do Premium+. Pamiętaj, możesz oglądać naszą telewizję na wPolsce24. Buduj z nami niezależne media na wesprzyj.wpolsce24.